Jest nowy kandydat na prezydenta RP. Piotr Szumliewicz ogłosił swój start w Kielcach - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Jest nowy kandydat na prezydenta RP. Piotr Szumliewicz ogłosił swój start w Kielcach

Przeczytaj także

Fot. Piotr Szumlewicz/Facebook

Piotr Szumlewicz, kandydat na prezydenta i lider Związkowej Alternatywy, zapowiedział w poniedziałek kampanię opartą na postulatach modernizacji państwa, walki z nepotyzmem i rozbudowy wysokiej jakości usług publicznych.

Podczas konferencji w Kielcach Piotr Szumlewicz przedstawił główne założenia swojej kampanii. „Podstawą mojego programu jest sprawne państwo z dobrze opłacaną, profesjonalną administracją oraz wysokiej jakości usługami publicznymi” – podkreślił.

Szumlewicz wyraził rozczarowanie zarówno poprzednią, jak i obecną władzą. „Poprzednia władza była fatalna. Jako związkowiec mierzyłem się z wieloma pozwami, prześladowaniem związków zawodowych, kolesiostwem i nepotyzmem. Natomiast niestety nowa władza też rozczarowuje. Niewiele się zmieniło, jak chodzi o standardy legislacji, modernizacje państwa, walkę z kolesiostwem i nepotyzmem” – ocenił.

Kandydat zaproponował zmiany w polityce społecznej, w tym ograniczenie programu 800 plus oraz likwidację tzw. babciowego. Uwolnione środki miałyby zostać przekierowane na rozwój publicznych usług, takich jak opieka żłobkowa i senioralna, ochrona zdrowia, posiłki w szkołach oraz poprawa komunikacji publicznej.

„Sprawne państwo to takie, w którym szanuje się grosz publiczny, a kluczowe stanowiska obsadzane są w drodze konkursów, z wysokimi wymaganiami jakościowymi” – dodał, deklarując walkę z partyjniactwem, nepotyzmem i nadużyciami w administracji.

Szumlewicz zaznaczył, że jest zwolennikiem przejrzystości w administracji, fundacjach, stowarzyszeniach, związkach zawodowych, a także w kościołach. Krytykował brak konsekwencji obecnej władzy oraz rozbieżności między deklaracjami a praktyką.

Kandydat przyznał, że odwiedził Kielce, aby zapoznać się z sytuacją w Ochotniczych Hufcach Pracy, gdzie – według jego informacji – może dochodzić do łamania prawa pracy i mobbingu. „OHP są przykładem zawłaszczenia instytucji państwowej przez parlamentarną Lewicę, co bardzo mnie boli” – powiedział.

Szumlewicz zapowiedział także, że zwróci się do minister rodziny Agnieszki Dziemianowicz-Bąk o wyjaśnienie doniesień dotyczących mobbingu w Ogólnopolskim Porozumieniu Związków Zawodowych, które określił jako „partnera strategicznego parlamentarnej Lewicy”.

Kandydat zapowiedział działania na rzecz zmiany przepisów dotyczących mobbingu, aby osoby dopuszczające się takich czynów mogły być karane więzieniem, a ofiarom przysługiwały wysokie odszkodowania. „Obecnie mobberzy są bezkarni, a osoby mobbingowane bezradne” – podkreślił.

Dodał, że w przypadku łamania prawa pracy czy marnotrawienia środków publicznych przedstawiciele instytucji państwowych i samorządowych powinni ponosić odpowiedzialność karną.

Szumlewicz określił siebie jako kandydata „prawdziwie niezależnego i obywatelskiego”, deklarując, że jego kampania będzie również okazją do nagłaśniania lokalnych patologii i dążenia do ich eliminacji poprzez zmiany w prawie.

Start w tegorocznych wyborach ogłosili m.in.: prezydent Warszawy, kandydat KO Rafał Trzaskowski; popierany przez PiS prezes IPN Karol Nawrocki; marszałek Sejmu, lider Polski 2050 Szymon Hołownia; współprzewodniczący Partii Razem Adrian Zandberg; poseł Sławomir Mentzen z Konfederacji; kandydatka Nowej Lewicy oraz wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat; poseł Marek Jakubiak z koła Wolni Republikanie, Marek Woch z Bezpartyjnych Samorządowców, Katarzyna Cichos jako bezpartyjna kandydatka oraz europoseł Grzegorz Braun (wykluczony w piątek z Konfederacji). (PAP)

Przeczytaj także