Ten weekend na kieleckim Rynku oraz w centrum upłynął spokojniej od poprzednich. Wtedy dochodziło do bójek i awantur, a nad ranem na płycie głównego placu stolicy województwa świętokrzyskiego pozostało wiele nieuprzątniętych śmieci.

W miniony weekend policja interweniowała na kieleckim Rynku mniej razy niż w czasie poprzednich. Przypomnijmy od piątku do niedzieli 14-16 maja, czyli w pierwszy weekend, kiedy zostały poluzowane obostrzenia związane z pandemią koronawirusa było siedem interwencji. Natomiast tydzień później od 21 do 23 maja – sześć. – W ten weekend było troszkę spokojniej. Od piątku do niedzieli na Rynku podjęliśmy cztery interwencje – informuje Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach. Dotyczyły one m.in. zakłócenia ładu i porządku oraz posiadania drobnych narkotyków.

Spokojnie było również na ulicy Sienkiewicza. Policja interweniowała dwa razy. – Jedna interwencja dotyczyła zakłócania ładu i porządku. Druga osoby nietrzeźwej, która leżała na ulicy – opisuje Karol Macek. Policjanci interweniowali raz na ulicy Bodzentyńskiej. – Tutaj mieliśmy zgłoszenie, dotyczące uszkodzenia okularów. Straty wyniosły ponad tysiąc złotych – mówi oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.

W ten weekend do centrum Kielc zostało skierowanych więcej patroli policji niż w poprzednie. – Idzie sezon wakacyjny i pogoda sprzyja wychodzeniu. Można się nas spodziewać w każdy weekend. Również w inne dni w razie potrzeby w centrum miasta będzie więcej naszych patroli – mówi Karol Macek.

W sobotę śmieci były, w niedzielę już nie

W zeszłym tygodniu media społecznościowe obiegły zdjęcia zaśmieconego Rynku po piątkowych i sobotnich zabawach. W ten weekend było lepiej. Jeszcze w sobotę Rejonowe Przedsiębiorstwo Zieleni i Usług Komunalnych wrzuciło na swój facebookowy profil filmik przedstawiający zaśmiecony Rynek. W niedzielę rano było już zdecydowanie lepiej. Na profilu RPZiUK-u pojawiło się zdjęcie, przedstawiające kielecki Rynek bez porozrzucanych śmieci.