Tragiczny wypadek w Kielcach. Samochód pod naczepą ciężarówki [ZDJĘCIA]

Do dramatycznego wypadku doszło w środę przed godziną 13 w Kielcach na ulicy Solidarności. W zdarzeniu uczestniczyło łącznie pięć samochodów. Toyota Avensis została roztrzaskana pod naczepą. A TIR-a, który wjechał w osobówkę prowadził nietrzeźwy kierowca.

Według pierwszych ustaleń w aucie marki Toyota znajdowały się dwie osoby. Później okazało się, że jednak była to tylko jedna osoba, którą strażacy po kilkudziesięciu minutach wyciągnęli spod naczepy. Mężczyzna był przytomny i trafił do szpitala.
Twoja przeglądarka nie obsługuje IFrame

Z ustaleń policji wynika, że 60- letni kierowca ciężarowego Renaulta uderzył w tył Toyoty Avensis. Toyota wbiła się pod naczepę, ciągniętą przez ciężarową Scanię. Scania z kolei wpadła w kolejne auto, Peugeota a Peugeot w tył Toyoty Yaris.Pojazdy uderzone stały oczekując na światło zielone. W wyniku zdarzenia mężczyzna jadący Toyota Avensis został zabrany do szpitala. Badanie alkomatem wykazało, ze sprawca wypadku, kierowca ciężarowego renaulta był nietrzeźwy. Miał promil alkoholu w organizmie. Aleja Solidarności w kierunku Warszawy jest zablokowana

Wypadek wyglądał bardzo poważnie. Toyota avensis została dosłownie zmiażdżona przez dwie ciężarówki. Ucierpiał kierowca toyoty, który miał jednak sporo szczęścia. Strażacy użyli sprzętu hydraulicznego i uwolnili mężczyznę, który przytomny został przekazany załodze pogotowia ratunkowego i zabrany do szpitala.

Aleja Solidarności i wiele ulic przyległych wciąż są zakorkowane.