Nawet do 10 lat więzienia grozi 39-letniemu mieszkańcowi Kielc, za posiadanie znacznych ilości narkotyków. W jego mieszkaniu na os. Jagiellońskim policja zabezpieczyli około 500 gramów marihuany oraz ponad 230 gramów amfetaminy.
Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach informuje, że funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, którzy zajmują się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, od jakiegoś czasu przyglądali się działalności 39- latka. Z ustaleń kryminalnych wynikało, że nienotowany w przeszłości mężczyzna może posiadać znaczne ilości zabronionych substancji.
– W czwartkowe przedpołudnie policjanci przystąpili do czynności w jednym z mieszkań na osiedlu Jagiellońskie. 39-latek był bardzo zaskoczony wizytą mundurowych. Policjanci ujawnili w mieszkaniu mężczyzny m.in. około pół kilograma suszu, wstępnie zidentyfikowanego jako marihuana oraz około 236 gramów proszku, który po przebadaniu okazał się pochodną amfetaminy – powiedział Macek.
Całość nielegalnych środków funkcjonariusze zabezpieczyli i przekazali do laboratoryjnych badań, a 39- latka osadzili w policyjnym areszcie. Śledczy z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową kieleckiej komendy przedstawili zatrzymanemu zarzut posiadania znacznych ilości zabronionych substancji. Za to przestępstwo ustawodawca przewidział karę nawet 10 lat więzienia.