W poniedziałek w klubie Czerwonym Fortepian odbyły się testy gier kieleckich firm Sargon Games oraz Bored Games – „Demokratura” oraz „Pierwszy Obywatel”. Wśród testujących byli m.in. Krzysztof Skiba z zespołu Big Cyc oraz poseł Andrzej Rozenek.
Sargon Games i bliźniacza firma Bored Games, którą zarządza Sebastian Srebro to kieleckie startupy specjalizujące się w branży gier planszowych. – Do Kielc rzuciło nas oczywiście życie. Wrośliśmy na tyle mocno w to miasto, żeby się z nim stuprocentowo identyfikować – opowiada Marcin Szmel z Sargon Games.
Kieleckie firmy stworzyły gry: „Demokratura” oraz „Pierwszy Obywatel”. – „Demokratura” to gra karciana oparta na bardzo mocnej interakcji między graczami. „Pierwszy Obywatel” to klasyczna planszówka. Obie gry są osadzone w świecie wydarzeń politycznych, społecznych oraz organizacji naszego życia publicznego i medialnego – tłumaczy Marcin Szmel.
W poniedziałek obie gry testowali m.in. Krzysztof Skiba z zespołu Big Cyc oraz posłowie Monika Pawłowska i Andrzej Rozenek. Nie zabrakło także przedstawicieli branży gamingowej, społeczników oraz aktywistek.
– Z jednej strony będziemy mieć zabawę dla całej rodziny, a z drugiej może po zagraniu w „Demokraturę” urodzą się jacyś nowi aktywiści, którzy zorientują się, że coś warto zmienić w tym naszym życiu oraz rzeczywistości – mówił Krzysztof Skiba.
Poseł Andrzej Rozenek zagrał w obie gry. – Co do „Demokratury” miałem już wyobrażenie, czego można się spodziewać. Nie zawiodłem się, to znakomita gra. Łatwa, grywalna, z dużą dozą szydery. Natomiast „Pierwszy Obywatel” to już zabawa dla doświadczonych gamerów. Rzeczywiście ta gra całkiem nieźle odwzorowuje realia polityki i prowadzenia kampanii wyborczej – oceniał.
„Demokratura” i „Pierwszy Obywatel” w sprzedaży pojawią się już niedługo. Natomiast Sebastian Srebro i Marcin Szmel pracują już nad kolejnymi tytułami.
– Są to prototypy gier na różnym poziomie zaawansowania i rozwoju. Mamy wśród nich tytuły, które oddamy pod innymi brendami i będę przygotowywane jako nasz wkład dla innych wydawców. Jeżeli chodzi o nasze tytuły, to pojawią się jeszcze w tym roku, co najmniej dwa. Zupełnie z innego obszaru tematycznego. Takim naszym oczkiem w głowie jest duża gra figurkowa oparta na unikatowych mechanikach łączenia figurek. Udało się nam je opatentować razem z ich przełożeniem oraz wpływem na samą kategorię gry – mówi Marcin Szmel.