Od kilku dni w powietrzu czuć już wiosnę. Niestety w Kielcach dalej trwa jesień. W Parku Miejskim imienia Stanisława Staszica krokusy wyrastają spośród nadal niesprzątniętych liści. Powód? Jeże.

W Parku Miejskim imienia Stanisława Staszica w Kielcach, co roku wiosną można było obserwować pięknie wyrastające krokusy. Niestety teraz to kultowe miejsce zatrzymało się w czasie. Dalej trwa tam jesień, a teren jest kompletnie nieprzygotowany na coraz szybciej pojawiające się kwiaty. Krokusy próbują przebić się przez dywan starych, uschniętych liści. Czy miasto zajmie się uprzątnięciem tego terenu?

– Liście w parku Staszica w pobliżu alejek są na bieżąco sprzątane. Jednakże w miejscach, gdzie rosną klomby muszą one poczekać do połowy kwietnia. Powodem są chowające się w nich jeże. Temperatury mogą jeszcze spadać, a my nie mamy pewności, czy gdzieś między liśćmi nie chowają się zwierzęta – informuje Marcin Januchta, rzecznik prasowy.

Liście będą uprzątnięte w połowie kwietnia.