Przeczytaj także
„Veto! Wolne Media, Wolni Ludzie, Wolna Polska!” to nazwa demonstracji, która odbędzie się w niedzielę 19 grudnia o godzinie 19 pod Świętokrzyskim Urzędem Wojewódzkim w Kielcach. – Apelujemy do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy o zawetowanie ustawy zwanej lex TVN – zaznaczają organizatorzy.
Protest jest wynikiem decyzji sejmu, który w piątek 17 grudnia przyjął ustawę „Lex TVN”. Jak podkreśla świętokrzyski Komitet Obrony Demokracji, ostateczna decyzja leży teraz w rękach prezydenta Polski.
– My, obywatelki i obywatele Polski apelujemy do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy o zawetowanie ustawy zwanej lex TVN, z dnia 11 sierpnia 2021 roku, a przyjętej w głosowaniu Sejmu w dniu 17 grudnia 2021 roku. Ustawa o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji (druk sejmowy nr 1389) narusza nie tylko art. 54 Konstytucji RP, ale również traktaty międzynarodowe. Była ona procedowana z naruszeniem Regulaminu Sejmu, po nielegalnej reasumpcji zarządzonej przez marszałek Elżbietę Witek oraz podczas Komisji Kultury i Środków Przekazu zwołanej w nieregulaminowym czasie – napisano w komunikacie.
Organizatorzy podkreślają przy tym, że mamy do czynienia z najpoważniejszym przypadkiem uderzenia w wolność słowa po 1989 roku.
– Celem ustawy jest zmuszenie amerykańskiego koncernu – Discovery – do sprzedaży akcji TVN i wycofania się z inwestycji na polskim rynku medialnym. Mówiąc wprost: to najpoważniejszy przypadek uderzenia w wolność słowa w Polsce po 1989 r. Partia rządząca i jej akolici chcą zamknąć niezależne media, bo zdają sobie sprawę, że ich najgroźniejszym przeciwnikiem jest prawda. Od podobnego zdarzenia zaczęły się w Rosji rządy Władimira Putina. Krytykująca władze m.in. za korupcję telewizja NTV została przejęta przez państwowy koncern Gazprom w 2001 r. Nie zgadzamy się, by Polska poszła tą samą drogą co Rosja i Węgry. – twierdzi KOD.
Demonstracja „Veto! Wolne Media, Wolni Ludzie, Wolna Polska!” rozpocznie się w niedzielę o godzinie 19 przed Świętokrzyskim Urzędem Wojewódzkim w Kielcach. W tym samym czasie dojdzie do protestu pod Pałacem Prezydenckim, a także wielu innych miastach w całej Polsce.