Na godzinę 17 w poniedziałek zaplanowano kolejny Strajk Kobiet. Rozpocznie się pod siedzibą Prawa i Sprawiedliwości przy Alei IX Wieków Kielce 2a.
Tym razem organizatorzy protestu proszą o przyniesienie wieńców i zniczy. To oczywiście nawiązanie do decyzji rządu o zamknięciu cmentarzy, które spowodowało ogromne straty wśród handlarzy.
– Pamiętajcie też o pomocy drobnym przedsiębiorcom, warto kupić znicz lub chryzantemy, które można przynieść ze sobą – piszą administratorzy wydarzenia na Facebooku.
Obecnie zainteresowanych wydarzeniem jest 1200 osób, natomiast niecałe 500 zadeklarowało udział w proteście.
Tradycyjnie odbędzie się on w formie spaceru. Nie wiadomo jaką trasę wybiorą manifestujący, ale należy spodziewać się utrudnień w ruchu w centrum miasta.
Szczególnie, że również na godzinę 17 zaplanowano blokadę samochodową w ramach Strajku Kobiet. Na razie jednak nie są znane szczegóły protestu.
Będą protestować studenci
Z kolei z samego rana na 8.30 zaplanowano akcję wsparcia „Studenci z medykami”. Studenci zapalą znicze przed głównym wejściem Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego.
– Nie możemy pogodzić się ze stratą i poczuciem, że można było jej uniknąć, dzięki odpowiednim przygotowaniom. Czujemy się oszukani przez rząd. Brakuje leków, brakuje środków ochrony osobistej, brakuje procedur, brakuje ludzi. Brakuje wszystkiego. Z pompą ogłaszane są podwyżki wynagrodzeń za walkę z CoViD, których nikt dotąd nie widział. Domagamy się natychmiastowych zmian w ochronie zdrowia dla dobra pacjentów. Chcielibyśmy otrzymać wsparcie, a czujemy się pozostawieni sami sobie. Za kilka lat będziemy pracować jako lekarze – fajnie byłoby pracować w znacznie lepszych warunkach niż obecnie – piszą studenci.