Przeczytaj także
Fot. Agencja Rozwoju Przemysłu
Zakład prefabrykacji betonowej otwarto w środę w Suchedniowie (Świętokrzyskie). W fabryce, której inwestorem jest spółka ARP Budownictwo, będą powstawać betonowe prefabrykaty do budowy bloków mieszkalnych i obiektów przemysłowych.
Zgodnie z projektem przy ul. Sportowej w Suchedniowie na nieruchomościach po dawnym „Marywilu”, powstał budynek produkcyjny o powierzchni 7 tys. m kw. z częścią biurową i socjalną oraz techniczną, a także placem składowym o powierzchni ok. 4 tys. m kw.
Jak poinformowała Patrycja Bębas prezes ARP Budownictwo, zakład w Suchedniowie powstał z myślą o budownictwie kubaturowym. W pierwszym etapie uruchomione zostaną linie technologiczne, które pozwolą na produkcję takich elementów jak ściany warstwowe, ściany pełne, ściany dwuwarstwowe, płyty balkonowe, podwaliny, płyty stropowe kanałowe, słupy, belki, dźwigary dachowe oraz prefabrykowane biegi schodowe.
„Chodzi o budownictwo przemysłowe, magazynowe oraz wielorodzinne. Prefabrykacja w Polsce od lat przeżywa renesans i my to widzimy. Dlatego to miejsce powstało z myślą o tym, by zaspokoić jakąś część rynku budowlanego w kraju. Wydajność linii produkcyjnych to ok. 230 m3 dziennie, co w skali roku daje możliwości produkcyjne na poziomie 150 tys. ton gotowych elementów prefabrykowanych” – zaznaczyła prezes.
Prezes Agencji Rozwoju Przemysłu Cezariusz Lesisz podkreślił, że rozpoczyna się „nowy etap w rozwoju Agencji Rozwoju Przemysłu”. „Budujemy fabryki, to żywy przykład jak można wspierać polską gospodarkę. To pierwsza nasza fabryka. Ponadto jesteśmy zobowiązani umową z hiszpańskim inwestorem do budowania wież dla polskich farm wiatrowych na Bałtyku. W Suchedniowie mamy do czynienia z przemysłem 4.0, przy wykorzystaniu najnowocześniejszych technologii, automatyzacji i robotyzacji” – zaznaczył prezes ARP.
Zakład zatrudni około 100 osób, a po planowanej rozbudowie nawet 150. Łączny koszt inwestycji to około 100 mln zł.
List do uczestników skierował premier Mateusz Morawiecki.
„Kilka lat temu Suchedniów pozbawiony był nadziei. Zakłady Marywil, które stanowiły nie tylko wizytówkę miasta, ale przede wszystkim miejsce zatrudniania wielu mieszkańców zostały doprowadzone do ruiny. Obiecałem wtedy, że nie dopuścimy, aby kolejne miasto zostało skazane na bezrobocie i gospodarczy upadek. Dziś dzięki ogromnej pracy ARP ta obietnica została zrealizowana. W miejscu Marywilu powstała nowa fabryka, a wraz z nią nowe miejsca pracy. Do Suchedniowa wróciła nadzieja na przyszłość i kolejne perspektywy rozwojowe” – podkreślił premier.
Dodał, że „ARP od kilku lat skutecznie pokazuje, jak łączyć działanie globalne z lokalnym”. „Z jednej strony wspiera przedsiębiorczość w małych i średnich miastach. Z drugiej, pracuje nad pozyskaniem wielkich inwestycji zagranicznych i realizuje strategiczne projekty biznesowe na skalę krajową. Właśnie tak w praktyce wygląda zrównoważony rozwój” – zaznaczył szef rządu.
Wiceminister infrastruktury Grzegorz Witkowski zwracał uwagę, „dzięki nowym technologiom i wsparciu rządu powstała fabryka, która zapewni miejsca pracy”. Dodał, że ważnym elementem zakładu w Suchedniowie będzie zapewnienie elementów konstrukcyjnych na potrzeby budownictwa mieszkaniowego.
W otwarciu zakładu uczestniczyli świętokrzyscy parlamentarzyści: wiceminister sportu i turystyki Anna Krupka, posłowie Agata Wojtyszek i Krzysztof Lipiec oraz senator Krzysztof Słoń, którzy podkreślali, że ARP przyczynia się do skutecznego odbudowywania dużych świętokrzyskich przedsiębiorstw, którym groził upadek, lub były likwidowane. Zwracali uwagę, że tak było m.in. w wypadku kieleckiego Chemaru, Premy oraz dawnych Kieleckich Kopalni Surowców Mineralnych.
Zakład prefabrykacji betonowej powstał na terenie dawnych Zakładów Wyrobów Kamionkowych „Marywil” w Suchedniowie. Agencja Rozwoju Przemysłu odkupiła od syndyka majątek upadłościowy suchedniowskiego przedsiębiorstwa w 2019 roku.
Obszar po dawnym „Marywilu” o powierzchni około 11 ha uznawany jest za jeden z najbardziej atrakcyjnych terenów inwestycyjnych w regionie świętokrzyskim. W 2019 roku ARP wskazywała na atuty zakupionej nieruchomości – bliskość linii kolejowej nr 8 i trasy S7. (PAP)
Autor: Wiktor Dziarmaga