Przeczytaj także
fot. Patrycjusz Wrzecionek // llcframework
Przez punkty recepcyjne w woj. świętokrzyskim przeszło już ponad 3 900 uchodźców z Ukrainy. „W regionie faktycznie jest ich wielokrotnie więcej, ale kierują się oni od razu do swoich rodzin i znajomych” – powiedział wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz.
W stolicy regionu świętokrzyskiego działają dwa punkty skoordynowanej pomocy dla uchodźców z Ukrainy. Główny przygotowano przy Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim (Al. IX Wieków Kielc 3), a drugi na Dworcu Autobusowym – Punkt Promocji Kielc (wejście A), ul. Czarnowska 12. Punkty są czynne całą dobę, podobnie jak i telefon (41 342 12 14), gdzie można uzyskać niezbędne informacje.
Hala widowiskowo-sportowa w Chęcinach koło Kielc pełni funkcję tymczasowego zakwaterowania dla uchodźców. Po wypoczynku i rejestracji wszyscy są przewożeni autokarami do wyznaczonych przez wojewodę miejsc tymczasowego pobytu w województwie. Podobne warunki przygotowano także dla uchodźców przyjeżdżających pociągiem do Sędziszowa w powiecie jędrzejowskim.
Wojewoda świętokrzyski poinformował w czwartek, że przez punkty recepcyjne w regionie przeszło już blisko 3 900 uchodźców z Ukrainy. „W regionie faktycznie jest ich jednak wielokrotnie więcej, ale kierują się oni od razu do swoich rodzin i znajomych” – powiedział Koniusz. Z nieoficjalnych szacunków wynika, że liczba obywateli Ukrainy, którzy trafili do regionu, mogła przekroczyć już 30 tys. osób.
Wojewoda podkreślił, że 99 proc. właścicieli pensjonatów i hoteli, do których trafiają uchodźcy, zgodziła się na nowe warunki finansowania za ich utrzymanie. Do tej pory rekompensata (za jeden dzień) wynosiła 120 zł, a według nowych przepisów – 80.
„Stawka 40 zł za dzień pozostaje dla mieszkańców regionu, którzy udostępnili swoje mieszkania uchodźcom, dla OSP i miejsc grupowego przebywania na halach sportowych, salach gimnastycznych itd.” – powiedział wojewoda świętokrzyski.
Koniusz dodał, że w pomoc uchodźcom bardzo aktywnie włączyli się strażacy ochotnicy. Inicjatywa „OSP pomaga, integruje” odbiła się szerokim echem w woj. świętokrzyskim. Do tego programu zgłosiło się już prawie 200 remiz z regionu.
„Daje to 4 600 miejsc dla uchodźców. To bardzo dużo. Około 500 z tych miejsc już czeka na przyjęcie uchodźców. Liczę, że w świętokrzyskich remizach znajdzie schronienie sześć, a może nawet siedem tysięcy mieszkańców Ukrainy, którzy przybędą do naszego województwa” – podkreślił wojewoda.
Autor: Janusz Majewski