Kredyt 0 procent dla wszystkich, rozliczanie PIT tylko od zapłaconych faktur, zmienienie Urzędów Skarbowych na Centra Obsługi Podatnika, prostą składkę zdrowotną czy wydłużenie vacatio legis przy zmianach podatkowych z 3 do 6 miesięcy. Takie postulaty programowe Platformy Obywatelskiej z zakresu mieszkalnictwa i wsparcia dla przedsiębiorców przedstawili we wtorek szef regionalnych struktur partii Artura Gierada oraz poseł KO Adam Cyrański.
PO proponuje kredyt 0% dla wszystkich, którzy nie ukończyli 45 roku życia i nie mają własnego mieszkania (BGK zapłaci odsetki i pokryje marże banków), a także 600 zł dopłaty do najmu mieszkania. – Dorobkiem dwóch kadencji PiS jest zdewastowanie rynku mieszkaniowego. Dziś mieszkanie stało się dobrem nieosiągalnym dla 90 proc. Polaków. A jest to przecież podstawowa potrzeba każdego człowieka. Potrzeba, której z uporem maniaka nie zauważa rząd. Dla swoich mają program Willa+ w którym rozdają zaufanym politykom PiS luksusowe wille za miliony. Tymczasem obywateli nie stać nawet na kawalerki – mówi Artur Gierada.
– Przygotowaliśmy kompleksowy program wsparcia Polaków w zakupie i wynajmie mieszkań. Mamy w tym doświadczenie. Dzięki programowi rządu PO Mieszkanie dla Młodych własne mieszkanie uzyskało ponad 200 tys. osób. Dla porównania PiSowskie Mieszkanie plus zmieniło się w Mieszkanie minus – z zapowiadanych 100 tys. mieszkań powstało ledwie 15 tys. i są to lokale niezwykle drogie oraz tandetnie wykonane – wymienia Gierada.
Kolejną grupą, dla których PO ma przygotowaną ofertę to przedsiębiorcy. – Co powiedział Kaczyński polskim przedsiębiorcom, gdy ci byli dobijani przez kryzys związany z pandemią? „Nikt nie mówił, że będzie łatwo”. Oferta PiS dla przedsiębiorców do pogarda i nazywanie ich cwaniakami – mówił Cyrański.
Polityk uważa, że ciosem w polską przedsiębiorczość był tzw. Polski Ład, który nazywa „PiS-owskim Bezładem”. Program, którego istotą było niszczenie przedsiębiorczości nowymi podatkami i daninami. Wylicza, że z gospodarczej mapy Polski zniknęło w zeszłym roku ponad 220 tys. firm. Głównie przez ogromny wzrost cen energii. – PiS pompuje dotacjami firmy własnych kolesi. Dziwne fundacje, firemki dostają miliony. Gdyby nie nasi posłowie, NCBiR przekazałby 150 mln firmie krzak a 26 mln zł firmie, która powstała 10 dni przed konkursem – dodawał poseł KO