
Przeczytaj także
W sieci zostało opublikowane nagranie mężczyzny poruszającego się Hyundaiem, który rażąco narusza przepisy ruchu drogowego, do tego podawał się za policjanta. Nagranie trafiło do funkcjonariuszy z Wydziału ds. Wykroczeń i Przestępstw w Ruchu Drogowym kieleckiej komendy, którzy natychmiast ustalili, że kierujący nie jest funkcjonariuszem policji. Usłyszał on już zarzuty popełnienia 5 wykroczeń, za które odpowie przed sądem.
Na jednym z portali społecznościowych zostało opublikowane nagranie, które wywołało duże zainteresowanie wśród internautów. Na filmiku mężczyzna, łamiąc przepisy ruchu drogowego, zmusza innego kierującego do zatrzymania i podaje się za funkcjonariusza.
Policjanci z Wydziału ds. Wykroczeń i Przestępstw w Ruchu Drogowym szybko ustalili personalia kierującego, którym okazał się 50-latek z Kielc. W czwartek został przesłuchany i postawiono mu 5 zarzutów, m.in. za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym, tamowania i utrudniania ruchu czy przywłaszczenie sobie stanowiska, do którego nie miał prawa. Osoba, która dopuszcza się takich czynów, musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami prawnymi. W związku z powyższym za popełnione czyny odpowie przed sądem.
Źródło informacji: KMP w Kielcach
Źródło filmiku: STOP CHAM/Youtube