Na nadzwyczajnej sesji Rady Miasta, radni zgodzili się na zmianę treści uchwały dotyczącej przejęcia większościowego pakietu akcji Korony Kielce przez miasto. Podczas obrad okazało się, że Bogdan Wenta złożył zaskakującą propozycję swojemu głównemu oponentowi – Kamilowi Suchańskiego. Chce, aby został on prezesem klubu.  

Taką ofertę Kamil Suchański usłyszał od Sławomira Gierady, doradcy prezydenta podczas Komisji Finansów.

– Prezydent uważa, że powinna to być osoba, która ma wykształcenie prawnicze i posiada wiedzę na temat prowadzenia klubu sportowego – argumentował Sławomir Gierada.

Przewodniczący Rady Miasta dość dosadnie zareagował na propozycję włodarza miasta.

– Dwa lata temu zawarłem kontrakt z kielczanami na pięć lat działalności w charakterze radnego. Z tej umowy chcę się wywiązać. Gdybym zrezygnował z mandatu, byłoby to niezrozumiałe dla kielczan. Poza tym ktoś musi patrzeć panu na ręce i pilnować porządku w naszym mieście. Z tego miejsce deklaruję pomoc w znalezieniu najlepszego fachowca. Oczywiście pro publico bono. Tak jak działałem społecznie w radzie nadzorczej Korony za kadencji pana Lubawskiego, tak dziś jestem gotów zaangażować się w pozyskanie dobrego sternika dla spółki, wyprowadzenie jej finansów na prostą oraz poszukiwania inwestora. Obiecuję, że nie wezmę z tego tytułu ani złotówki. Prezesa Korony należy wybrać w uczciwym i przejrzystym konkursie. Propozycję prezydenta Wenty odbieram, niestety, jako działanie z gatunku „polityczna korupcja”. Mnie nie da się kupić – powiedział Suchański.

Podpisanie umowy kwestią godzin

Oprócz zaskakującej propozycji, radni zgodzili się na zmianę treści uchwały dotyczącej przejęcia większościowego pakietu akcji Korony Kielce przez miasto.

Dyskusja w sprawie Korony znowu była burzliwa. Ostatecznie siedemnastu radnych zgodziło się na zmianę w uchwale, czterech było przeciw, a trzech wstrzymało się od głosu.

W najbliższych dniach dojdzie do podpisania umowy zbycia akcji. Dojdzie do tego drogą korespondencyjną. Miasto przejmie 72-procentowy pakiet akcji od rodziny Hundsdorferów za symboliczną złotówkę. Ponadto zobowiązało się do dokapitalizowania spółki kwotą 4 milionów 955 tysięcy złotych, co pozwoli na spłatę długów za poprzedni sezon.