Przeczytaj także
fot. Patrycjusz Wrzecionek // llcframework
Ponad 300 osób z Ukrainy zgłosiło się dotąd do punktu recepcyjnego zorganizowanego w Kielcach – poinformował we wtorek wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz. Zaznaczył, że uchodźców w regionie jest wielokrotnie więcej, ale kierują się oni bezpośrednio do swoich rodzin i znajomych.
W stolicy regionu świętokrzyskiego działają dwa punkty skoordynowanej pomocy dla uchodźców z Ukrainy. Główny przygotowano przy Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim (Al. IX Wieków Kielc 3), a drugi na Dworcu Autobusowym – Punkt Promocji Kielc (wejście A), ul. Czarnowska 12. Punkty są czynne całą dobę, podobnie jak i telefon (41 342 12 14), gdzie można uzyskać niezbędne informacje.
Wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz poinformował we wtorek, że do tej pory do punktu recepcyjnego w urzędzie wojewódzkim zgłosiło się ponad 300 osób. Podkreślił, że w punkcie uchodźcy mogą odpocząć, skorzystać z pomocy psychologa i doraźnej pomocy medycznej.
„Przede wszystkim dostają informację, gdzie mogą skorzystać z pomocy, mają do dyspozycji tłumacza, dostają informację o możliwych miejscach pobytu docelowego oraz mają zapewniony dojazd do tego punktu” – powiedział wojewoda.
Zaznaczył, że większość uchodźców udaje się prosto do swoich bliskich, rodziny, znajomych. Według wstępnych szacunków może to być około 3 tys. osób. „Chcemy, aby pomoc dla uchodźców była dobrze skoordynowana, dlatego w czwartek organizujemy w urzędzie spotkanie z lokalnymi liderami, którzy w swoich środowiskach koordynują przyjęcia uchodźców i znają ich potrzeby. Zależy nam poznaniu najważniejszych potrzeb, by skierować właściwą pomoc” – dodał wojewoda.
Wojewoda zaznaczył, że w regionie zapewniona jest baza noclegowa dla uchodźców. Wstępnie przygotowano około 1,5 tys. miejsc, jednak ta baza może być zwiększana. Dodatkowo urząd koordynuje zbiórki darów dla obywateli Ukrainy, które są organizowane m.in. przez samorządy. Wojewódzki punkt koordynacyjno-logistyczny działa w centrum R7 w Chęcinach.
Autor: Wiktor Dziarmaga