Przeczytaj także
W niedzielne popołudnie na kieleckim Rynku czekały na mieszkańców Kielc atrakcje związane z „Festiwalem Balonów. Można podziwiać balony przemieszczające się nad miastem, a także samemu skorzystać z omawianego środka transportu.
Festiwal jest projektem realizowanym w ramach zeszłorocznego Kieleckiego Budżetu Obywatelskiego. Projekt został zgłoszony przez kieleckiego przedsiębiorcę Sebastiana Michalskiego i zdobył 1412 głosów mieszkańców. Pierwotnie Festiwal miał odbyć się w sobotę, ale ze względu na wiatr został przełożony na niedzielę.
W festiwalu udział bierze łącznie 6 balonów. Pomiędzy godziną 18 a 19 z Rynku wystartowały dwa balony w locie swobodnym. Było je można podziwiać lecące nad miastem. Kolejne balony pojawiły się na Placu Wolności. Wydarzenie powinno potrwać do godziny 21, a z atrakcji skorzystać będą mogli wszyscy chętni, którzy przyjdą na miejsce. Podkreślono jednak, że o liczbie lotów na uwięzi decydować mają wyłącznie piloci.
– Wyjątkową atrakcją festiwalu będzie jeden z nielicznych w Polsce i unikatowy w skali światowej balon specjalnych kształtów. To stylizowana na oryginalny aerostat z 1783 roku replika konstrukcji braci Montgolfier – wynalazców tzw. montgolfiery, czyli balonu na ogrzane powietrze, który będzie obsługiwany przez załogę w historycznych kostiumach. Na miejscu pokazu stanie specjalny namiot z elementami wyposażenia oraz dekoracji balonu oraz zostanie wyłożona mata przedstawiająca historyczne wydarzenia z początków baloniarstwa na świecie – napisano w komunikacie. Przeprowadzeniem festiwalu na zlecenie miasta zajmie się firma, która „ma ogromne doświadczenie i sukcesy w baloniarstwie”. Koordynator pokazów to Mateusz Rękas, zawodnik Mościckiego Klubu Balonowego i zdobywca Pucharu Gordona Bennetta w 2018 roku.