Przeczytaj także
Fot. Sylwia Godowska
Już od ponad miesiąca trwa remont skrzyżowania ulic Jagiellońskiej, Karczówkowskiej i Kamińskiego. Prace rozpoczęto w czwartek 1 grudnia, jednak od tego czasu budowlańcom przeszkodziły już spore opady śniegu.
Przypomnijmy, że celem przebudowy skrzyżowania ulic Jagiellońskiej, Karczówkowskiej i Kamińskiego jest poprawa bezpieczeństwa oraz dostępności komunikacyjnej do Świętokrzyskiego Centrum Onkologii, Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego oraz Ogrodu Botanicznego. Remont zakłada zmianę geometrii skrzyżowania.
– Wykonawca zdjął warstwę organiczną w obszarze inwestycji, głównie przy ulicy Kamińskiego. Oprócz tego wykonał roboty ziemne pod budowę murów oporowych oraz zabetonował ich fundamenty. Omawiane mury zostaną zlokalizowane pomiędzy końcem obecnej ulicy Kamińskiego, a nowym odcinkiem Podklasztornej. Z powodu występującej tam dużej różnicy wysokości. W 1/3 wykonano kanalizację sanitarną w ulicy Kamińskiego oraz przystąpiono także do przebudowy sieci gazowej w obrębie skrzyżowania Karczówkowskiej z Jagiellońską – tłumaczy Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg.
Zaznaczono przy tym, że odpowiedzialna za inwestycję firma Strabag odbywa tzw. przerwę świąteczną. Ta trwała od świąt Bożego Narodzenia, ale wykonawca wrócił na plac już 9 stycznia. – Plan na najbliższy czas przewiduje kontynuację prac przy budowie kanalizacji sanitarnej. Tworzony będzie także kanał technologiczny oraz likwidowane kolizje energetyczne w rejonie ulicy Podklasztornej – dodaje Jarosław Skrzydło.
Co istotne, jeszcze przed świętami kieleckie drogi pokryła gruba warstwa śniegu. Wtedy roboty budowlane praktycznie nie mogły być prowadzone. Pytamy czy w takim razie dobrym pomysłem było rozpoczęcie tej inwestycji w zimie?
– Chcemy, żeby wykonawca prowadził prace o tej porze roku, aby tej pracy po prostu ubywało. Wtedy kiedy jest to możliwe, bo wiele robót w takim okresie prowadzić można. Chociażby te, które zostały wcześniej wymienione. Oczywiście jeśli występują warunki skrajnie niesprzyjające, to prace są wtedy przerywane. Tak było, kiedy mieliśmy w Kielcach sporo śniegu na drogach. Natomiast na tę chwilę bez problemu da się prowadzić roboty ziemne, można prowadzić betonowanie. Te poszczególne elementy infrastruktury są wykonywane – twierdzi rzecznik MZD.
– Teoretycznie mogliśmy wprowadzić klauzulę w umowie, że wykonawca nie pracuje w okresie zimowym, natomiast wtedy termin realizacji inwestycji to nie byłby marzec 2024 roku, ale październik. Okres realizacji automatycznie musiałby zostać wydłużony – podsumowuje.
Jak już informowaliśmy, przy przebudowie skrzyżowania wyciętych miało być ponad 80 drzew, w tym 16 stojących obok ulicy Karczówkowskiej. Po protestach mieszkańców, przy wspomnianej drodze ścięte zostaną tylko dwa drzewa, a kilka innych zostanie przesadzonych. Projekt jest jednym z dwóch, na jakie miasto Kielce otrzymało dofinansowanie w ramach pierwszej edycji Programu Inwestycji Strategicznych. Całkowity koszt zadania oszacowano na ok. 33 mln zł, przy czym rządowe wsparcie wynosi 95 procent.”