Przeczytaj także
Zdjęcie główne: Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach
Dwadzieścia cztery auta zostały poważnie uszkodzone, a przy szesnastu odnotowano drobne szkody. To najnowsze informacje związane z ogromnym karambolem na drodze ekspresowej od Cedzyny w kierunku Kielc. Pomocy wymagało osiem osób.
Jak informowaliśmy wcześniej, w wyniku karambolu do którego doszło po godzinie 6 rano w poniedziałek zablokowana jest droga S74 od Cedzyny w kierunku Kielc.
Teraz straż pożarna doprecyzowuje, że w zdarzeniu brało udział 40 aut. – Ze względu na trudne warunki dzisiejszego poranka (mgła oraz lokalne przymrozki) doszło do zdarzenia w wyniku którego 24 auta zostały poważnie uszkodzone, a 16 ma drobne uszkodzenia. W zdarzeniu 8 osób ( 4 na początku i 4 w trakcie prowadzonych działań zgłosiły się do strażaków) wymagało pomocy, a 2 zabrano do szpitala. Droga w kierunku Kielc całkowicie zablokowana. W kierunku Cedzyny ruch odbywa się normalnie – przekazuje st. kpt. Marcin Bajur z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach
Aktualnie nie wiadomo jak długo mogą potrwać utrudnienia.
– W związku z sytuacją do której doszło na trasie S74 w godzinach porannych możemy mówić o kilkudziesięciu pojazdach, które brały udział w w tym zdarzeniu drogowym. Na miejscu oprócz policjantów pracują również ratownicy medyczni, którzy na bieżąco udzielają niezbędnej pomocy przedmedycznej potrzebującym osobom. Na tę chwilę do szpitala pojechały dwie osoby. Policjanci prowadzą również czynności, które mają na celu rozkorkowanie zatoru, który utworzył się na trasie S74. Pojazdy są zawracane i kierowane na objazdy, aby mogły ruszyć w dalszą drogę – informuje mł. asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Fot. Komenda Miejska Policji w Kielcach
Fot. Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach
fot. Mateusz Jaros/grupa Wypadki i Zagrożenia Drogowe Kielce i okolice
fot. Joanna Dusowska/grupa Scyzoryk na drodze