Przeczytaj także
Zdjęcie: kielce.eu
Od wtorku 6 września obowiązuje nowa organizacja ruchu na ulicy Warszawskiej, która będzie obowiązywać do odwołania. Ma to związek z budową kanalizacji deszczowej. Dlatego też kierowcy już od rana musieli uważać na duże korki. Mieszkańcy zwracają przy tym uwagę, że to kolejna droga w Kielcach, która jest remontowana w praktycznie tym samym czasie.
Roboty prowadzone są przez firmę Trakt SA w ramach zadania inwestycyjnego „Budowa dróg na osiedlu Dąbrowa II”. – Na ul. Warszawskiej na odcinku od rejonu skrzyżowania z ul. Witosa do obszaru skrzyżowania z ul. Radomską (wysokość posesji nr 420) zostanie wprowadzony ruch jednokierunkowy w stronę Warszawy. Objazd w przeciwnym kierunku wyznaczony został ulicami Radomską – Nowoszybowcową – napisano w komunikacie Miejskiego Zarządu Dróg.
Na całą sytuację narzekają kierowcy. Zwracają oni między innymi uwagę, że konkretne przedsięwzięcia prowadzone są w praktycznie tym samym czasie w kilku miejscach na terenie Kielc. Przypominają także, że obecnie trwa wzmożony ruch związany z rozpoczęciem roku szkolnego, co dodatkowo utrudnia poruszanie się po mieście.
– To chyba sabotaż. Zamiast poczekać, aż się jakaś obecnie remontowana ulica odblokuje, ktoś zamyka całe Kielce ulica po ulicy, mimo, że od wielu dni wszędzie w centrum są korki. Skandal – czytamy w komentarzu pana Piotra na facebooku.
– Czy ktoś w tym smutnym mieście myśli? W jednym czasie zamknąć Radomską i Warszawską? W pierwszym tygodniu po wakacjach? To się nie dzieje. Niech któryś z tych „zabiurkowych” mądrali postoi w dwugodzinnych korkach to może odblokuje myślenie. Ręce opadają. – twierdzi z kolei pan Wojciech.
Mieszkańcy informują także o wprowadzającym w błąd oznakowaniu. Same zmiany w organizacji ruchu mają obowiązywać do odwołania. – Równocześnie zmianie ulegnie trasa linii nr 7. Od wtorku autobusy bedą kursować przez ul. Radomską i ul. Nowoszybowcową do Warszawskiej, dalej bez zmian – podkreśla Urząd Miasta.