Przeczytaj także
fot. www.facebook.com/braunmichal
Do dwóch pożarów w odstępie zaledwie kilku godzin doszło w bloku socjalnym przy ul. Młodej 4. Najpierw zapaliło się mieszkanie na czwartym piętrze, a później na siódmym.
O godzinie 14 na miejscu pracowało sześć zastępów straży pożarnej. Na szczęście jeszcze przed przybyciem służb udało się ewakuować cztery osoby. A pożar wybuchł w niezamieszkałym lokalu. Natomiast około godziny 16 wybuchł kolejny pożar. Trwa akcja gaśnicza.
Dziesięciopiętrowy blok od dawna nie cieszy się dobrą sławą. Przy Młodej 4 bardzo często mają miejsce awantury, bójki i pożary. Wizyty policji są tu na porządku dziennym. Sam budynek jest w złym stanie technicznym i został przewidziany do wyburzenia. Na razie jest tam jeszcze około 25 zamieszkałych lokali. Władze miasta nie deklarują kiedy uda się wykwaterować wszystkich mieszkańców bloku.