Ma być łatwiej, sprawniej i wygodniej. Zarząd Transportu Miejskiego wnioskuje o ustawienie na terenie Kielc 40 nowych przystanków autobusowych.
Ostatnie miesiące to prawdziwa rewolucja w kieleckiej komunikacji miejskiej. Po dwóch etapach remarszrutyzacji i podwyżce cen biletów pasażerów czekają kolejne zmiany.
– Zawnioskowaliśmy do Miejskiego Zarządu Dróg o ustawienie 40 nowych przystanków. Chcemy ułatwić pasażerom przesiadki. Uważamy, że w niektórych miejscach przystanki są za daleko odsunięte od skrzyżowań. Jeśli pojawiłyby się nowepunkty, to łatwiej byłoby nam budować przyjazną komunikację – tłumaczy Barbara Damian, dyrektor ZTM.
Obie miejskie jednostki są już po dwóch spotkaniach. Aktualnie MZD sprawdza możliwości techniczne konkretnych propozycji. Część nowych przystanków prawdopodobnie pojawi się jeszcze w tym roku.
Przede wszystkim spore zmiany czekają okolice i samo centrum Kielc. Przystanki mogą zostać ustawione przy skrzyżowaniu al. IX Wieków Kielc z ul. Warszawską przy hotelu Ibis, przy ul. Kościuszki oraz przy ul. Żeromskiego w okolicach ul. Wróblewskiego.
– To pierwszy krok, żeby coraz więcej autobusów wjeżdżało do centrum miasta. Myślę także, żeby wprowadzić komunikację na ul. Małą i ul. Dużą, bo te ulice są w planie transportowym jako jeden z wariantów – wyjaśnia dyrektor ZTM.
Udogodnienia czekają też pasażerów mieszkających w nowych blokach przy ul. Poleskiej. Nowy przystanek ma stanąć także przy Media Expert na ul. Sandomierskiej.
Pozostałe pilne lokalizacje to:
– ulica Warszawska Jesionowa w stronę ul. Łódzkiej.
– w okolicach Makro przy ul. Transportowców
– kilka punktów na Pakoszu
– ul.Wojska Polskiego/ul. Langiewicza
– To są przystanki, które można zrobić małym kosztem i szybko. Mówimy tutaj o postawieniu słupka przystankowego. Być może część przystanków będzie na żądanie. Na pewno wszystkich nie uda się zrobić w tym roku, ale na części bardzo nam zależy – dodaje Barbara Damian.
Trzeci etap remarszrutyzacji po otwarciu nowego dworca
To nie koniec zmian. Na początku sierpnia planowane jest otwarcie Centrum Komunikacyjnego, czyli nowego dworca autobusowego. Wtedy ZTM wprowadzi trzeci, ale największy etap remarszrutyzacji. W Centrum Komunikacyjnym swój przystanek początkowy i końcowy będzie miała większość linii podmiejskich. Chodzi tu m.in. o 9, 10, 27, 29, 43, 45, 47. Natomiast swojej trasy na pewno nie zmienią linia 8 i 33.
– To da nam możliwość uzupełnienia liniami miejskimi tych miejsc, gdzie w tym momencie dojeżdżają linie gminne. Zamysł jest taki, że jeżeli ktoś chce jechać za Kielce to ma się kierować na dworzec. Chcemy też zachęcić prywatnych przewoźników, żeby odjeżdżali z nowego Centrum Komunikacyjnego. Szczególnie, że z dworca mogą wyjeżdżać się za darmo. Lepiej oczekiwać na busa w normalnych warunkach w cieple, w nowym budynku – informuje Barbara Damian.
Wiadomo już, że na dworzec wjadą linie dalekobieżne, w tym m.in. Flixbus.
Mają zyskać peryferia
W najbliższych miesiącach zmiany czekają też pasażerów peryferyjnych dzielnic Kielc. Każda z nich ma mieć swoją jedną, dedykowaną linie, która dojeżdża do centrum miasta. Taka linia kursowałaby co 20-30 min.
Obecnie w Kielcach funkcjonuje 63 linie autobusowe. Przed rozpoczęciem remarszrutyzacji było ich 68.