Prezydencka kampania wyborcza i reelekcja Andrzeja Dudy
Organizacja wyborów prezydenckim wiązała się z niewyobrażalnym chaosem. Dość wspomnieć „wybory, które się nie odbyły”
W marcu zapadła decyzja, że wybory odbędą się w trybie korespondencyjnym oraz, że odpowiadać za nie będzie Poczta Polska. Wszystko miał koordynować wicepremier Jacek Sasin. Projekt ustawy pojawił w kwietniu. Zawarto w nim informacje o tym jak mają wyglądać pakiety, w jakiś sposób zostaną dostarczone, a później zebrane.
Jednak w związku z protestami opozycji i konfliktem w samej Zjednoczonej Prawicy do organizacji „wyborów kopertowych” nie doszło. Mimo to koszt ich przygotowania przez spółki Skarbu Państwa sięgnął niemal 70 mln zł. Wybory prezydenckie nie odbyły się w maju – pierwsza tura została przełożona na 28 czerwca.
W międzyczasie doszło do ciekawych roszad wśród kandydatów. 15 maja dotychczasowa kandydatka KO Małgorzata Kidawa-Błońska oświadczyła, że nie będzie brała udziału w wyborach prezydenckich. Nowym kandydatem ugrupowania został prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Kampania wyborcza nabrała tempa. Politycy rozjechali się po Polsce. Wiece wyborcze z setkami uczestników organizowano w Kielce oraz innych miejscowościach woj. świętokrzyskiego. Region odwiedzali niemal wszyscy kandydaci. Urzędujący prezydent był wspierany także przez szefa rządu oraz ministrów.
W pierwszej turze wyniku głosowania żaden z kandydatów nie uzyskał minimum połowy głosów. Do II tury przeszli zwycięzca I tury, urzędujący prezydent Andrzej Duda i kandydat Koalicji Obywatelskiej – Rafał Trzaskowski. Frekwencja wyniosła 64,51%.
Druga tura wyborów dała zwycięstwo ubiegającemu się o reelekcję Andrzejowi Dudzie. Urzędujący prezydent zdobył po ponad 70 proc. głosów w 54 gminach województwa świętokrzyskiego (ze 102 gmin). Ponadto w 12 gminach Duda zyskał poparcie ponad 80 proc. głosujących. Rafał Trzaskowski wygrał II turę wyborów w Kielcach i Sandomierzu.
W stolicy regionu świętokrzyskiego na Rafał Trzaskowski zagłosowało 52,34% kielczan. Andrzej Duda otrzymał 47,66% głosów.
Różnica między oboma kandydatami wyniosła 4873 głosów. Na kandydata Platformy Obywatelskiej oddało głos 54478 osób a na obecnego prezydenta zagłosowało 49605 mieszkańców Kielc.