Przeczytaj także
W takich okolicznościach wzruszyłby się nawet największy twardziel. W środę ponad cztery tysiące kibiców owacyjne podziękowało Bertusowi Servaasowi za jego 21 lat prezesury.
Holender był prezesem kieleckiego klubu przed 21 lat, od lipca 2002 roku do 8 września 2023 roku. Z funkcji zrezygnował wraz z przejęciem zespołu przez Świętokrzyską Grupę Przemysłową Industria. Decyzję o odejściu podjął kilka tygodni wcześniej.
W trakcie swoich rządów wprowadził klub z Kielc do ścisłej europejskiej czołówki. Za jego kadencji zespół zdobył 15 mistrzostw i 15 Pucharów Polski. Do tego sześć razy grał w Final4 Ligi Mistrzów. Wygrał ją w 2016 roku. Dwie ostatnie edycje zakończył ze srebrnym medalem. Wywalczył również dwa brązy. Dwukrotnie stawał na najniższym stopniu podium w Klubowych Mistrzostwach Świata.
Jak wyliczył portal wKielcach.info, „żółto-biało-niebiescy” stoczyli w tym czasie 964 oficjalne spotkania. Zanotowali 787 zwycięstw, 28 remisów i 149 porażek. Więcej na ten temat można przeczytać TUTAJ.
Przed środowym spotkaniem z Paris Saint-Germain, klub oficjalnie podziękował mu za prezesurę. W ostatnich godzinach kibice mogli wpisywać się do pamiątkowej księgi. Piętnaście minut przed meczem Holender otrzymał pamiątkową koszulkę z numerem 21, oprawioną w specjalną antyramę. Taki duży trykot zawisł również nad trybuną VIP. Do tego kibice przed samym spotkaniem unieśli w górę „żółto-biało-niebieskie” kartki, na których było napisane „Dziękujemy, Bert”. Fani długo i głośno wykrzykiwali jego nazwisko. Przygotowali również specjalną oprawę.