Błanik w kadrze. Urban: Jestem bardziej za tym, żeby zawodnik miał ciągłość i utrzymywał swój dobry poziom przez dłużej - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Błanik w kadrze. Urban: Jestem bardziej za tym, żeby zawodnik miał ciągłość i utrzymywał swój dobry poziom przez dłużej

Przeczytaj także

W ostatnich miesiącach Dawid Błanik prezentuje bardzo wysoką formę, najlepszą w swojej karierze. Coraz częściej słyszy się pytanie, czy lider ofensywy Korony Kielce powinien zostać powołany do reprezentacji Polski. Do tej kwestii w programie „Liga+Extra” na antenie Canalu+ odniósł się selekcjoner Jan Urban. – Jestem bardziej za tym, żeby zawodnik miał ciągłość i utrzymywał swój dobry poziom przez dłużej – stwierdził szkoleniowiec.

W poprzednim sezonie Dawid Błanik długo musiał pogodzić się z rolą rezerwowego lub w ogóle nie łapał się do kadry meczowej. Kiedy wchodził z ławki często był jokerem. Długo czekał na swoją szanse w wyjściowym składzie. Ta przyszła w kwietniowym spotkaniu z Widzewem Łódź przy absencji Mariusza Fornalczyka. Zawodnik z Jastrzębia-Zdroju zaliczył asystę przy goli Konstantinosa Soteriou. Od tego momentu Jacek Zieliński stawia na niego regularnie. W ostatnich 15 meczach zanotował siedem goli i pięć kluczowych podań.

Po ośmiu kolejkach tego sezonu Dawid Błanik, z trzema innymi zawodnikami, przewodzi klasyfikacji najskuteczniejszych z pięcioma golami na koncie. Jego dobra forma, utrzymywana od dłuższego czasu, nie umyka piłkarskim obserwatorom, którzy widzą go w reprezentacji Polski. Dla samego zawodnika powołanie do kadry jest również wielkim marzeniem. – Kilka miesięcy temu było to bardzo odległe. Teraz jestem coraz bliżej. Następna kadra za kilka tygodni. Teraz muszę wykonywać swoją robotę najlepiej, jak mogę i zobaczymy, czy dostrzeże to selekcjoner. Moja motywacja nie ulega zmianie. Zawsze jestem pod prądem – przyznaje Dawid Błanik.

Nazwisko wicekapitana Korony Kielce w kontekście reprezentacji padło w niedzielnym programie „Liga+Extra”. Prowadzący Krzysztof Marciniak zapytał Jana Urbana, czy na liście potencjalnych kadrowiczów nie znajdują się dwaj zawodnicy z PKO BP Ekstraklasy: Dawid Błanik i Oskar Pietuszewski z Jagiellonii Białystok.

– Wcześniej w kontekście kadry mówiło się też o Michaelu Ameyawie, czy Janie Grzesiku, który miał znakomity moment w Radomiaku. To wszystko zmienia się. Jestem bardziej za tym, żeby zawodnik miał ciągłość i utrzymywał swój dobry poziom przez dłużej. Będąc trenerem w ekstraklasie zaobserwowałem, że zbyt często w naszej lidze ma miejsce sytuacja, gdzie zawodnik pod względem indywidualnym albo drużyna bazuje na dobrym momencie mentalnym. Jedno zwycięstwo, drugie napędza. Kiedy coś się załamie, to kryzys trwa dłużej niż powinien. To też rzeczy, które trzeba umieć rozdzielić – odpowiedział dosyć wymijająco Jan Urban.

Reprezentacja Polski spotka się na kolejnym zgrupowaniu za trzy tygodnie. W czwartek, 9 października rozegra sparing z Nową Zelandią w Chorzowie. Trzy dni później w spotkaniu eliminacyjnym mundiali zmierzy się z Litwą w Kownie.

Do tego czasu Korona rozegra cztery mecze. Jej rywalami będą Arka Gdynia, Stal Rzeszów (Puchar Polski), Lechia Gdańsk i Jagiellonia Białystok.

fot. Paula Duda (Korona Kielce)

Przeczytaj także