Dujszebajew przed startem Ligi Mistrzów: Będziemy modlić się tylko, aby nie było kontuzji - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Dujszebajew przed startem Ligi Mistrzów: Będziemy modlić się tylko, aby nie było kontuzji

Przeczytaj także

W czwartek Industria Kielce rozpocznie zmagania w nowym sezonie Ligi Mistrzów. Znów trafiła do bardzo mocnej grupy. – Będziemy tylko modlić się, aby nie było kontuzji. Jeśli wszyscy będą zdrowi, to będziemy mieć więcej szans na zwycięstwa – mówi Tałant Dujszebajew, trener kieleckiej drużyny.

Latem zespół ze stolicy Świętokrzyskiego przeszedł sporo zmian. Przez większość okresu przygotowawczego mógł trenować w komplecie. Brakowało jedynie Dylana Nahiego, który pracował indywidualnie po operacji barku. Pierwsze trzy mecze o stawkę były próbami generalnymi przed startem Ligi Mistrzów. – Jesteśmy zadowoleni, że mogliśmy mieć bardzo fajne przygotowania. W poprzednich dwóch latach mieliśmy sporo kontuzji. Pamiętam, że nie mieliśmy możliwości, aby potrenować sześć na sześć. Teraz możemy być bardziej zadowoleni. Oczywiście, zawsze mogą być mniejsze problemy, jak z Theo Monarem czy ostatnio Benoitem Kounkoudem. Myślę, że jesteśmy przygotowani fizycznie i mentalnie na czwartek. Przed nami ostatnie zajęcia, aby dopilnować małych rzeczy, które będą pchały nas do przodu – wyjaśnia Tałant Dujszebajew.

Podobnie jak przed rokiem, Industria Kielce znów trafiła do bardzo mocnej, wyrównanej grupy. Obok Kolstad, zmierzy się w niej z Fuechse Berlin, Telekomem Veszprem, Aalborgiem, Sportingiem Lizbona, HBC Nantes i Dinamem Bukareszt. – Każda z drużyn grających w naszej grupie ma szansę na awans. Każdy chce zgromadzić jak najwięcej punktów, aby zająć jak najwyższe miejsce, co ułatwi grę w późniejszych fazach – nie ma wątpliwości szkoleniowiec kieleckiego zespołu.

Tałant Dujszebajew podkreśla, że kluczem do osiągnięcia dobrego wyniku będzie zachowanie zdrowia. Kielczanie nie chcą drżeć o awans do play-offów do ostatniej kolejki, jak to miało miejsce w poprzednich rozgrywkach.

– W ostatnim sezonie za dużo przegrywaliśmy. Teraz mam tylko jedno marzenie, aby wszyscy byli zdrowi. Kiedy mamy możliwość do dobrego treningu i gry, to mamy więcej możliwości. Inaczej musimy walczyć nie tylko z rywalami – tłumaczy.

Na start grupowych zmagań Industrię Kielce czeka domowy mecz z Kolstad. W ostatnich dwóch sezonach mistrzowi Norwegii nie udało się awansować do fazy grupowej. Jeszcze w trakcie poprzednich rozgrywek drużynę opuścił Sander Sagosen, który przeniósł się do Aalborga. Christian Berge ma dalej do dyspozycji mocnych, skandynawskich zawodników. Na pewno dużo doświadczenia wniesie Andreas Palicka. 39-letni bramkarz ze Szwecji potrafi bronić spektakularnie, co pokazywał w Paris Saint-Germain.

– To zespół, który ma doświadczenie. Oni szykowali projekt, aby wygrać Ligę Mistrzów. Niektórzy zawodnicy ich opuścili, jak Sander Sagosen, Torbjorn Bergerud, czy Magnus Rod. Mimo wszystko, dalej mają graczy z najwyższego poziomu. Palicka to gwarancja jakości w bramce. Simon Lyse i Simon Jeppsson to gracze światowego formatu. Mają też kilku młodych zawodników, którzy na pewno będą chcieli pokazać się w Lidze Mistrzów i sprzedać najlepiej swoje umiejętności. Skandynawskie zespoły stoją na wysokim poziomie – wyjaśnia Tałant Dujszebajew.

Czwartkowe spotkanie z Kolstad rozpocznie się o godz. 20.45.

Przeczytaj także