Mariusz Fornalczyk, będący jeszcze piłkarzem Korony Kielce, zaliczył udany występ w meczu otwarcia młodzieżowych mistrzostw Europy. Tego samego nie może powiedzieć reprezentacja Polski do lat 21, która w środę na start turnieju przegrała w Żylinie z Gruzją 1:2

22-letni skrzydłowy był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem w drużynie Adama Majewskiego. Był aktywny, często inicjował akcje. W pierwszej połowie nie padły bramki. W 55. minucie wynik otworzył Nodar Lominadze. W kolejnym kwadransie bardzo aktywny był zawodnik Korony Kielce, który niebawem przeniesie się do Widzewa Łódź. W 70. minucie wywalczył rzut karny, a na gola zamienił go Jakub Kałuziński.

W 82. minucie Mariusz Fornalczyk został zmieniony przez Michała Rakoczego. Ten nie dał takiej jakości, dodatkowo w doliczonym czasie gry sprokurował rzut karny, z którego zwycięską bramkę strzelił Wasilios Gordeziani.

Spotkanie na ławce przesiedział inny z zawodników Korony Kielce – Bartłomiej Smolarczyk. W drugim meczu grupy C Portugalia bezbramkowo zremisowała z Francją. W sobotę podopieczni Adama Majewskiego zagrają w Trenczynie z pierwszą z tych ekip.