Górnik liderem. Korona spędzi przerwę reprezentacyjną na czwartym miejscu - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Górnik liderem. Korona spędzi przerwę reprezentacyjną na czwartym miejscu

Przeczytaj także

Lider Górnik Zabrze pokonał u siebie Legię Warszawa 3:1 w szlagierze 11. kolejki piłkarskiej ekstraklasy. W przeciwieństwie do stołecznego zespołu inne drużyny z Ligi Konferencji UEFA – Lech Poznań, Jagiellonia Białystok i Raków Częstochowa – odniosły w niedzielę zwycięstwa.

Trener Legii Edward Iordanescu wystawił w czwartkowym spotkaniu LK u siebie z Samsunsporem w większości rezerwowy skład, chcąc m.in. oszczędzić czołowych piłkarzy na niedzielny klasyk z Górnikiem. Z tureckim zespołem legioniści przegrali 0:1, ale w Zabrzu… poszło im jeszcze gorzej.

Gospodarze zwyciężyli bez kłopotów. Prowadzili już 3:0 po dwóch bramkach Senegalczyka Ousmane Sowa i jednej Ukraińca Maksyma Chłania. W 90. minucie rozmiary porażki triumfatorów Pucharu Polski zmniejszył reprezentant Armenii Wahan Biczachczjan.

To był nie tylko ważny mecz dla układu w czołówce tabeli, ale również starcie dwóch bardzo utytułowanych klubów. Legioniści 15 razy wywalczyli mistrzostwo Polski (po raz ostatni w 2021 roku), natomiast zabrzanie – 14, lecz na tytuł czekają już od 1988 roku.

Zwycięstwo rewelacyjnego w tym sezonie Górnika oznacza, że umocnił się na prowadzeniu w tabeli z dorobkiem 22 punktów. Legia, która podobnie jak inne „eksportowe” drużyny ma jeden mecz zaległy, jest dopiero siódma – 15 pkt.

Inne drużyny reprezentujące Polskę w fazie ligowej (zasadniczej) LK wygrały w czwartek swoje pucharowe mecze i w niedzielę poszły za ciosem.

Mistrz kraju Lech zwyciężył w Katowicach GKS 1:0 po golu w pierwszej połowie Norwega Bryana Fiabemy. Wicemistrz Raków pokonał u siebie Motor Lublin 2:0 dzięki dwóm trafieniom innego z Norwegów Jonatana Brauta Brunesa (jedno z rzutu karnego).

Natomiast Jagiellonia wygrała w Białymstoku z Koroną 3:1, kończąc serię ośmiu meczów kielczan bez porażki, a licząc z Pucharem Polski – dziewięciu.

Wszystkie bramki dla gospodarzy zdobyli Hiszpanie. Dwie z nich Sergio Lozano, zaś jedną Jesus Imaz, dla którego to już 104. trafienie w historii polskiej ekstraklasy, a siódme w tym sezonie, dzięki czemu prowadzi samodzielnie w klasyfikacji strzelców PKO BP Ekstraklasy. Korona odpowiedziała tylko bramką Cypryjczyka Kostasa Sotiriou w doliczonym czasie gry.

Jagiellonia z dorobkiem 21 punktów awansowała na pozycję wicelidera, Lech jest szósty (18 pkt), a Raków dziewiąty (14).

W piątkowych meczach 11. kolejki Pogoń Szczecin – dzięki bramce Kamila Grosickiego z rzutu karnego w końcówce meczu – wygrała w debiucie duńskiego trenera Thomasa Thomasberga z Piastem Gliwice 2:1, a Lechia Gdańsk zremisowała z Wisłą Płock 1:1.

Natomiast w sobotę Bruk-Bet Termalica Nieciecza uległ Widzewowi Łódź 2:4, Radomiak pokonał Zagłębie Lubin 3:1, zaś Arka Gdynia – dzięki dwóm golom byłego pomocnika Widzewa Niemca Sebastiana Kerka, wygrała z Cracovią 2:1.

Ta seria gier już się zakończyła, ponieważ w poniedziałek rozpoczynają się zgrupowania drużyn narodowych.

Przeczytaj także