Podczas premierowego meczu Industrii Kielce w 2024 roku, doszło do pierwszego w Polsce spotkania piłki ręcznej na wózkach inwalidzkich. Piłkę do kosza na nieco mniejszą zamienili koszykarze Orto-Medico Scyzorów Kielce.
Zespół ze stolicy Świętokrzyskiego to jedna z najlepszych drużyn w Polsce, regularnie walcząca o najwyższe laury w krajowych rozgrywkach. Ma na koncie również występy w IWBF Eurolidze i innych międzynarodowych turniejach.
Środowy mecz z Piotrkowianinem otworzyło podanie zawodnika Scyzorów Jana Szymczaka do Nicolasa Tournata. W przerwie kibice mogli zobaczyć pojedynek handballu na wózkach. Najprawdopodobniej, było to pierwsze tego typu wydarzenie w Polsce. W Europie ta dyscyplina jest bardziej popularna.
– Mamy przyjaciół w Bośni i Hercegowinie, więc wiemy, że na Bałkanach już grają. Były nawet rozgrywane mistrzostwa Europy w piłce ręcznej na wózkach, brało w nich udział sześć zespołów – mówi Gabriel Moćko, prezes Orto-Medico Scyzorów Kielce.
Zaprezentowanie się przed publicznością „żółto-biało-niebieskich” było sporym wydarzeniem. Kto wie, czy w niedalekiej przyszłości nie uda się nakłonić do trenowania piłki ręcznej na wózkach większej liczby osób.
– Na naszych treningach pogrywamy już sobie w ręczną. Dla zawodników to też odskocznia od koszykówki. W mistrzostwach Europy grano po pięciu zawodników w polu i bramkarz. U nas w regionie handball jest popularny, więc może uda się to przenieść i na wózki – zastanawia się Gabriel Moćko.
I dodaje: – Może zagramy pokazowy mecz na wózkach z gwiazdami Industrii Kielce? Z Marcinem Gortatem już graliśmy w koszykówkę i szło mu ciężko.
fot. Industria Kielce