
Industria Kielce przygotowuje się do drugiego meczu z Corotop Gwardią Opole w ćwierćfinale Orlen Superligi. Tałant Dujszebajew nie może korzystać ze wszystkich zawodników.
W ubiegłotygodniowym spotkaniu w Hali Legionów nie zagrali Hassan Kaddah i Arkadiusz Moryto. Lewy rozgrywający udał się do Egiptu, aby wstawić dwa zęby, które stracił w pierwszym meczu przeciwko Fuechse Berlin. Niebawem wróci do Kielc i od razu będzie mógł przystąpić do treningów. Prawoskrzydłowego nie zobaczymy na parkiecie w najbliższym czasie.
– Arek kończy rehabilitację barku. Wszystko było tak ułożone przez pion medyczny, aby mógł zagrać w Final4 Pucharu Polski. Ten proces jednak się nie skończył. Aby ten bark był wytrzymały, zawodnik musi dokończyć ten proces. Chuchamy na zimne i czekamy aż będzie w stu procentach gotowy na pełne obciążenia. Wszystko idzie w dobrym kierunku – poinformował Krzysztof Lijewski, drugi trener Industrii Kielce.
Pierwsze spotkanie z Corotop Gwardią z urazem lewej ręki zakończył Szymon Sićko. Fizykalne badania, przeprowadzone jeszcze w trakcie meczu, nie wykazały poważniejszego urazu, ale lewy rozgrywający na razie trenuje indywidualnie i przejdzie pogłębioną diagnostykę.
– Szymek przejdzie badanie rezonansem magnetycznym, aby stwierdzić, czy nie ma tam poważniejszych uszkodzeń. W czwartek będziemy wszystko wiedzieć dokładnie – tłumaczy drugi trener kieleckiego zespołu.
Z powodu urazu mięśnia przywodziciela uda z treningów wyłączony jest również Alex Dujszebajewa. Jeśli kapitan 20-krotnego mistrza Polski wróci do gry, to dopiero na finały Orlen Superligi.
Drugi mecz ćwierćfinału z Corotop Gwardią w Opolu odbędzie się w poniedziałek o godz. 20.30. Na tym etapie rywalizacja toczona jest do dwóch zwycięstw.