Przeczytaj także
Łukasz Jabłoński, były prezes Korony Kielce, otrzymał ofertę pracy w ekstraklasowym Motorze Lublin. W poniedziałek spotkał się z właścicielem tego klubu, a jednocześnie jego obecnym prezesem – Zbigniewem Jakubasem.
Łukasz Jabłoński był związany z Koroną od listopada 2020 roku do początku czerwca tego roku. Zaczynał jako prokurent, ale szybko stanął na czele spółki. Od października poprzedniego roku zasiada w zarządzie Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Po poprzednim sezonie złożył rezygnacje ze stanowiska, które opuścił 7 czerwca. – To wyjątkowy dla mnie dzień, bardzo wzruszający. Pełnię funkcję prezesa. Podejmuję decyzje, które są obarczone ryzykiem finansowym. Nie wyobrażam pełnić tej funkcji, nie mając wsparcia ze strony właściciela – powiedział podczas pożegnalnej konferencji prasowej.
Tymczasowo na stanowisku zastąpił go Karol Jakubczyk, który był pełniącym obowiązki prezesa przez trzy miesiące. W poniedziałek, 9 września, rada nadzorcza powierzyła kierowanie spółką Arturowi Jankowskiemu, który wcześniej pracował w tej roli m.in. w Górniku Zabrze i Zagłębiu Lubin.
Dominik Pasternak, dziennikarz TVP Sport poinformował, że tego samego dnia na rozmowach w Motorze Lublin był Łukasz Jabłoński, który otrzymał propozycję pracy w tamtejszym klubie, zapewne w roli prezesa. Obecnie tę funkcję pełni jego właściciel, jeden z najbogatszych Polaków – Zbigniew Jakubas.
Według naszych informacji, obaj panowie odbyli długą rozmowę, a o tym, czy ona do czegoś doprowadzi, przekonamy się w ciągu kilku najbliższych dni.
Łukasz Jabłoński, doskonale zna realia pracy w Lublinie. Tam od 13 lat zarządza salonami samochodowymi.
Po siedmiu rozegranych meczach Motor Lublin ma na koncie sześć punktów – tyle samo, co Korona Kielce. Zajmuje jednak wyższe, trzynaste miejsce. W perspektywie ma do rozegrania jeden zaległy mecz.