
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, Faruk Yusuf, utalentowany prawy rozgrywający Industrii Kielce, spędzi kolejny sezon na wypożyczeniu we francuskim Limoges Handball.
Prawy rozgrywający z Nigerii trafił do Kielc na początku 2021 roku. W „żółto-biało-niebieskich” barwach grał przez półtora roku. Następnie trafił na dwuletnie wypożyczenie do hiszpańskiego Fraikin BM Granollers. Bardzo udany miał pierwszy sezon, w którym został wybrany odkryciem Ligi Asobal. Ze swoim klubem dotarł również do finału Ligi Europejskiej. W kolejnym sezonie doznał urazu śródręczna, który wykluczył go z gry na kilka miesięcy.
W poprzednim roku Industria Kielce zdecydowała się przedłużyć umowę z utalentowanym szczypiornistą do końca czerwca 2028 roku, jednocześnie wypożyczyć go do Limoges.
21-latek zostanie we Francji również na kolejny sezon. Po 26. kolejkach Liqui Moly Starligue jego zespół zajmuje ósme miejsce. Faruk Yusuf zagrał w 24 meczach, w których zdobył 59 bramek (50 procent skuteczności). Do tego dołożył 52 asysty. Grał również Lidze Europejskiej, gdzie jego zespół dotarł do ćwierćfinału, w którym odpadł z THW Kiel. „Józek” w tym dwumeczu zdobył 10 goli. W całych rozgrywkach zanotował 49 trafień.
Faruk Yusuf wróci do Kielc najwcześniej latem 2026 roku, nawet uwzględniając plany 20-krotnego mistrza Polski, który zagiął parol na dwóch prawych rozgrywających: Lukę Klaricę z RK Zagrzeb i Juliena Bosa z HBC Nantes. Bardzo możliwe, że w tym samym czasie do klubu wróci właśnie rozgrywający z Nigerii.
fot. Limoges Handball