Przeczytaj także
Industria Kielce jeszcze w okresie przygotowawczym musi radzić sobie z kontuzjami. Z igrzysk olimpijskich z problemami zdrowotnymi wrócili Dylan Nahi i Jorge Maqueda. Ich oraz Igora Karacicia zabraknie podczas weekendowego turnieju w Kessel.
Igor Karacić nie wystąpił w towarzyskich zmaganiach w hiszpańskim Sandander ze względu na uraz łydki. Jego rehabilitacja jest już na ostatniej prostej i niebawem powinien dołączyć do zespołu. Podobnie jest w przypadku Jorge Maquedy, który ma problem w tym samym obszarze. 36-letni Hiszpan doznał urazu w meczu o brąz igrzysk olimpijskich ze Słowenią, który zakończył się zwycięstwem jego kadry.
W przypadku obu doświadczonych rozgrywających możliwy jest powrót na pierwszy pojedynek o ligowe punkty. W przyszłą sobotę Industria Kielce zagra na wyjeździe z MMTS-em Kwidzyn, chociaż o wszystkim zdecydują badania.
Nieco dłużej, ale tylko o kilka dni, na powrót poczeka Dylan Nahi. Francuz wypadł po trzecim meczu fazy grupowej na igrzyskach z powodu kontuzji mięśnia przywodziciela uda. Początkowo mówiło się o niegroźnym urazie, a sam zawodnik miał być szykowany na potencjalny ćwierćfinał. Finalnie w nim nie zagrał, a problem okazał się poważniejszy. 25-latek jest pod opieką sztabu medycznego. W przyszłym tygodniu przejdzie kolejne badania. Jeśli wypadną pozytywnie, to jest szansa, że będzie gotowy na spotkanie o Superpuchar Polski z Orlenem Wisłą Płock, które odbędzie się w Łodzi (7 września).
W pełnym zdrowiu treningi z zespołem wznowili Alex i Daniel Dujszebajewowie. Od poniedziałku na pełnych obrotach pracuje również nowy kołowy kieleckiej drużyny Łukasz Rogulski.
W najbliższy weekend Industria Kielce sprawdzi formę przed sezonem w mocno obsadzonym turnieju w Kessel. W sobotę, w półfinale zagra z Magdeburgiem (godz. 16). W drugiej parze Melsungen zmierzy się z OTP Bank Pickiem Szeged. W kadrze 20-krotnego mistrza Polski znaleźli się 17-letni Jakub Osuch oraz 21-letni Szymon Wiaderny. Drugi z nich ciągle szuka nowego klubu.