Przeczytaj także
Arciom Karaliok, obrotowy Industrii Kielce, wykorzystał przerwę w rozgrywkach na przeprowadzenie drobnego zabiegu. Nie jest to związane z poważniejszym urazem, bardziej z pewnym dyskomfortem. Obrotowy będzie w pełni gotowy na drugą część sezonu.
27-latka zabrakło w kadrze Białorusi na grudniowo-styczniowe zgrupowanie i turniej w Moskwie. Kołowy wyjaśnił powody swojej nieobecności w rozmowie z portalem betnews.by. – Przez pół roku pojawiły się drobne problemy dotyczące mojego zdrowia. Trzeba wykonać zabieg. Nie będę wyjaśniał, o co dokładnie chodzi, ale to nic poważnego. To nie jest żaden poważniejszy uraz. Coś po prostu mi przeszkadzało i powodowało dyskomfort. Decyzję podjąłem po konsultacjach z trenerami Tałantem Dujszebajewem i Jurijem Szewcowem (selekcjonerem Białorusi – przyp. red.) Powiedzieli: nie ma problemu, dbaj o zdrowie – wytłumaczył Arciom Karaliok.
Obrotowy wznowi treningi w połowie stycznia. Jak przyznał, będzie w pełni gotowy na drugą część sezonu, która wystartuje 3 lutego. Tego dnia Industria Kielce zagra na wyjeździe z Grupą Azoty Unią Tarnów. Do zmagań w lidze mistrzów wróci 14 lutego. W Hali Legionów podejmie THW Kiel.
fot. Patryk Ptak