Przeczytaj także
Kielczanin Grzegorz Nowaczek został ponownie wybrany na prezesa Polskiego Związku Bokserskiego.
W sobotnich wyborach, 52-latek nie miał żadnego kontrkandydata. Poparli go wszyscy delegaci.
Podczas dotychczasowej kadencji Grzegorz Nowaczek wraz ze swoimi współpracownikami wyprowadził polski boks olimpijski z marazmu. Największą nagrodą był srebrny medal igrzysk olimpijskich w Paryżu dla Julii Szeremety.
Kielczanin cieszy się pełnym poparciem środowiska. Jak przyznał w rozmowie z Polskim Radiem Kielce przed nim i polskim pięściarstwem jeszcze wiele pracy. – Cieszę się, że mam zaufanie całego środowiska. To moim zdaniem efekt pracy jaką wykonaliśmy w ostatnich latach. Nie mogę oczywiście osiąść na laurach. Wiem, że poprzeczka jest podnoszona coraz wyżej – powiedział Grzegorz Nowaczek.
– Moim marzeniem i celem jest zorganizowanie seniorskich rozgrywek ligowych. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie wrócimy do tradycji. Będzie także kontynuować projekty, które dały nam w ostatnim czasie tyle powodów do radości. Najważniejsze jest szkolenie szerokich kadr najmłodszych adeptów boksu, bo tylko wówczas będziemy mogli liczyć na sukcesy na arenie międzynarodowej – tłumaczył Grzegorz Nowaczek.
Kielczanin kieruje federacją od maja 2019 roku.