Korona była o krok od wygranej. Dwie pozycje uciekły jej w doliczonym czasie - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Korona była o krok od wygranej. Dwie pozycje uciekły jej w doliczonym czasie

Przeczytaj także

W ostatnim meczu sezonu, Korona Kielce zremisowała na wyjeździe Górnika Zabrze 1:1. W 80. minucie zwycięskiego gola zdobył Dawid Błanik, który wykorzystał podanie Mariusza Fornalczyka.Tuż przed końcem wyrównał Luka Zahović. Oba zespoły kończyły spotkanie w dziesiątkę. Bezpośrednie czerwone kartki za nierozważne zagrania zobaczyli Ousmane Sow (43.) i Wiktor Długosz (77.) Podopieczni Jacka Zielińskiego zakończyli sezon na 11. miejscu. Mistrzem Polski został Lech Poznań, który w finałowej kolejce ograł u siebie Piasta Gliwice 1:0. 

Jacek Zieliński przeprowadził kilka zmian w składzie. W bramce swoja szansę otrzymał Xavier Dziekoński, który wiosną musiał pogodzić się z rolą rezerwowego. Do środka obrony wskoczył Bartłomiej Smolarczyk, a na lewe wahadło Konrad Ciszek.

Korona mogła objąć prowadzenie w pierwszej minucie. Fatalny błąd popełnił Filip Majchrowicz, który wybijając piłkę trafił w Jewgienija Szykawkę. Futbolówka po wybloku zmierzała w światło bramki. Młody golkiper ofiarną interwencją zdołał się zrehabilitować.

Górnik odpowiedział dobrą akcją lewą stroną. W polu karnym bardzo dobrze zachował się Ousmane Sow. Senegalczyk groźnie uderzył z lewej nogi, ale świetną paradą popisał się Xavier Dziekoński, który trącił piłkę końcówkami rękawic i przeniósł ją na słupek.

W pierwszych fragmentach Górnik miał wyraźną przewagę w posiadaniu piłki. Korona skupiała się na dobrej organizacji. W 19. minucie dynamiczną akcję na lewej stronie przeprowadził Mariusz Fornalczyk. Skrzydłowy dośrodkował, ale niecelnie. Błąd popełnił jednak Erik Janża, a przed szansą stanął Wiktor Długosz. Jego soczysty strzał sprzed pola karnego minął słupek.

W 23. minucie kolejną skuteczną interwencję zanotował Xavier Dziekoński, który pewnie odbił piłkę po uderzeniu Taofeeka Ismaheela.

W 32. minucie błąd na swojej połowie popełnił Nono. Górnik szybko rozprowadził akcję. Lukas Podolski posłał sprytne podanie do Dominika Sarapaty. Młodzieżowiec znalazł się w stuprocentowej sytuacji, ale uderzył nad poprzeczką.

Od 43. minuty Górnik grał w osłabieniu. Czerwoną kartkę otrzymał Ousmane Sow, który wyprostowaną nogą trafił w Konstandinosa Sotiriou. Sędzia podjął decyzję po analizie VAR.

Przed końcem pierwszej części kolejną dobrą akcję przeprowadził aktywny od początku Wiktor Długosz. Przed szansą stanął Dawid Błanik, jednak nie zdołał czysto trafić w piłkę i niebezpieczeństwo zażegnali obrońcy.

Górnik szybko mógł zaskoczyć Koronę po wznowieniu. Lukas Ambros posłał prostopadłe podanie do Taofeeka Ismaheela. Skrzydłowy gospodarzy przyjął piłkę i oddał mocny strzał w krótki róg. Bardzo dobrą interwencję na swoim koncie zapisał Xavier Dziekoński.

Górnik szybko mógł zaskoczyć Koronę po wznowieniu. Lukas Ambros posłał prostopadłe podanie do Taofeeka Ismaheela. Skrzydłowy gospodarzy przyjął piłkę i oddał mocny strzał w krótki róg. Bardzo dobrą interwencję na swoim koncie zapisał Xavier Dziekoński.

Mimo gry w osłabieniu, to gospodarze mieli dalej zdecydowaną przewagę w posiadaniu piłki. W 55. minucie Korona miała swoją szansę na otwarcie wyniku. Dawid Błanik świetnie dośrodkował z rzutu wolnego. Do strzału doszedł Jewgienij Szykawka, ale z dogodnej pozycji, przestrzelił.

W następnych fragmentach podopieczni Jacka Zielińskiego zaczęli przejmować inicjatywę, ale brakowało konkretów. W 77. minucie wyrównał się stan liczbowy. Czerwoną kartkę otrzymał Wiktor Długosz, który nierozważnie zaatakował Josemę.

Korona świetnie wykorzystała przestrzeń. W 80. minucie wyprowadziła kontrę skrzydłowych. Mariusz Fornalczyk podał do Dawida Błanika, który uniknął spalonego, a następnie popisał się znakomitym strzałem z lewej nogi.

Górnik mógł szybko odpowiedzieć. Z lewej strony dośrodkował Erik Janża. Z głowy groźnie uderzył Taofeeka Ismaheel, ale znów błysnął Xavier Dziekoński.

W doliczonym czasie Górnik zdołał przeprowadzić jeszcze jedną, skuteczną akcję. Po dwóch wstrzeleniach piłki w końcu do sytuacji doszedł Luka Zahović i doprowadził do remisu, który zepchnął Koronę z dziewiątego na jedenaste miejsce w tabeli.

Korona Kielce – Górnik Zabrze 1:1 (0:0)

Bramki: Błanik 80’ – Zahović 90′

Górnik: Majchrowicz – Szcześniak, Janicki, Josema (85’ Lukoszek) – Kmet (64’ Olkowski), Ambros, Sarapata (85’ Zahović), Janza – Sow, Podolski (64’ Liseth), Ismaheel

Korona: Dziekoński – Sotiriou, Smolarczyk, Pięczek – Długosz, Nono, Kamiński (64’ Strzeboński), Ciszek (64’ Konstantyn) – Błanik, Szykawka (74’ Bąk), Fornalczyk (81’ Godinho)

Żółte kartki: Ismaheel

Czerwona kartka: Sow – Długosz

fot. Mateusz Bartkiewicz

Przeczytaj także