
Przeczytaj także
W sobotnim meczu 23. kolejki PKO BP Ekstraklasy, Korona Kielce pokonała na wyjeździe Stal Mielec 1:0. Gola na wagę bardzo ważnych trzech punktów, w starciu z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie, strzelił Mariusz Fornalczyk. Skrzydłowy wykorzystał kontrę w 83. minucie. Wcześniej dwie fantastyczne interwencje na swoim koncie zapisał Rafał Mamla.
Do pierwszego składu „żółto-czerwonych” wrócił Wiktor Długosz. W podstawowej jedenastce zabrakło Pedro Nuno, do środka pola zszedł Martin Remacle, który w ostatnich spotkaniach grał nieco wyżej. W zespole gospodarzy zabrakło Piotra Wlazły.
Od początku jedni i drudzy starali się grać pressingiem i płynnie rozgrywać. W 14. minucie przed szansą stanął Matthew Guillaumier. Maltańczyk uderzył z 14 metra obok słupka. Za kilka chwil groźnie na krótki słupek z rzutu wolnego dośrodkował Damian Kądzior. Do piłki idealnie wyszedł Bert Esselink, ale uderzył niecelnie.
W 25. minucie Nono zaliczył ładną wymianę z Mariuszem Fornalczykiem. Skrzydłowy na małej przestrzeni ograł obrońcę i oddał strzał. Piłka po drodze odbiła się od Alvisa Jaunzemsa, a następnie minimalnie minęła słupek. W tym fragmencie podopieczni Jacka Zielińskiego zamknęli rywali na ich połowie.
W 33. minucie katastrofalny błąd w swoim polu karnym popełnił Konstantinos Sotiriou. Cypryjczyk chciał podać do bramkarza, ale piłka trafiła prosto pod nogi Rafała Wolsztyńskiego. Przytomnie kąt skrócił Rafał Mamla, a napastnik przez to źle przyjął piłkę. Pięć minut później groźnie z rzutu wolnego uderzył Damian Kądzior. Piłka minimalnie minęła słupek.
W ostatnim fragmencie pierwszej połowy, spotkanie zaostrzyło się. Patryk Gryszkiewicz pokazał sześć żółtych kartek.
W 50. minucie z dystansu z lewej nogi uderzył Martin Remacle. Przy interwencji nie popisał się Jakub Mądrzyk. Adrian Dalmau czaił się na dobitkę, ale uprzedził go obrońca Stali.
W kolejnych minutach w grze jednych i drugich brakowało płynności. Gra była szarpana. Zespoły rywalizowały system na system, co obfitowało w wiele pojedynków. Sędzia dalej często musiał używać gwizdka.
W 71. minucie Koronę przed strata gola uratował Rafał Mamla, kiedy w świetnym stylu wybronił strzał Jean-David Beauguel. Za kilka chwil młody bramkarz zatrzymał równie groźne uderzenie Marvina Sangera, który doszedł do piłki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
W końcowych minutach inicjatywa należała do Stali. Korona była w niskiej obronie. W 83 minucie „żółto-czerwoni” przeprowadzili jednak pierwszy atak od dłuższego czasu. Miłosz Trojak znakomicie wyprowadził piłkę z własnej połowy. Zagrał ją na lewą stronę pola karnego do Mariusza Fornalczyka. Ten w swoim stylu zmylił obrońców, a następnie uderzył w kierunku krótkiego słupka. Futbolówka odbiła się od dwóch rywali i zatrzepotała w siatce.
Długo czekaliśmy na otwarcie wyniku w Mielcu, ale w końcu Mariusz Fornalczyk daje Koronie prowadzenie w starciu ze Stalą! 🔥
📺 Czy gospodarze zdążą odpowiedzieć? Mecz trwa w CANAL+ SPORT 3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/zr8n1cU2RX pic.twitter.com/moEwTXA9Oa
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) March 1, 2025
Korona utrzymała korzystny wynik do końca. Dla niej to trzecia wygrana nad Stalą w tym sezonie. Podopieczni Jacka Zielińskiego maja 29 punktów i awansowali na 11. miejsce. W przyszły piątek podejmą na Exbud Arenie Puszczę Niepłomice.
Stal Mielec – Korona Kielce 0:1
Bramki: Fornalczyk 83′
Stal: Mądrzyk – Jaunzems (87′ Matras), Esselink, Sanger – Dadok, Domański, Guillaumier (80’ Hannola), Getinger – Kądzior, Wolsztyński (61’ Beauguel), Wołkowicz (80’ Assayeg)
Korona: Mamla – Sotiriou, Smolarczyk, Trojak – Zwoźny (65’ Godinho), Remacle, Nono (65’ Strzeboński), Konstantyn (75’ Pięczek) – Długosz (75’ Nuno), Dalmau (79’ Dalmau), Fornalczyk
Żółte kartki: Kądzior, Jaunzems, Getinger, Esselink, Godinho – Smolarczyk, Fornalczyk, Nono
fot. Mateusz Bartkiewicz