Miłą niespodziankę, na początek roku, przygotowała dla swoich kibiców Korona Kielce. W najbliższych dniach sukcesywnie będą odblokowywane materiały wideo opatrzone logo KoronaTV. – Ta decyzja w końcu musiała zostać podjęta i jest najlepsza dla Korony. Kibice muszą mieć dostęp do historii – mówi Michał Siejak, twórca kanału.

Archiwalne materiały zostały „ukryte” w lipcu 2019 roku, co było pokłosiem wypowiedzenia umowy Michałowi Siejakowi przez wcześniejszy zarząd klubu, na czele którego stał Krzysztof Zając. Doszło do sporu dotyczącego praw autorskich. Rozmowy między stronami nie przyniosły efektu, a popularny „Siejo” zmienił nazwę kanały na „SiejoTV”, gdzie publikował swoje filmy dotyczące klubu.

W kolejnych latach Michał Siejak realizował inne projekty, przede wszystkim dla Canalu+Sport. W ostatnich dniach ukazały się trzy nowe odcinki drugiego sezonu serialu „Sędziowie”. W rundzie jesiennej tego sezonu „Siejo” nawiązał współpracę z Koroną, pomagając przy niektórych materiałach wideo. Temat odblokowania kanału przejawiał się w ostatnich miesiącach i doczekał się finału.

– Wszystko dogadaliśmy wcześniej, ale czekaliśmy na dobry termin, aby to ogłosić. Nie chcieliśmy, aby aktualne materiały mieszały się z tym, co dzieje się na bieżąco. Ta decyzja w końcu musiała zostać podjęta i jest najlepsza dla Korony. Kibice muszą mieć dostęp do historii – wyjaśnia Michał Siejak.

– Korona i ja możemy dysponować tymi filmami. One będą dostępne na kanale SiejoTV. W nic się nie zmieni: będą opatrzone logo KoronaTV, zostanie dotychczasowa liczba wyświetleń. Nigdy nie były usunięte, tylko ich status został ustawiony na „prywatne”. To kawał historii kieleckiego klubu. Zostaną tam też treści, które tworzyłem po odejściu. Nie wykluczam, że za jakiś czas pojawia się nowe – wyjaśnia twórca KoronyTV.

W środowy wieczór klub opublikował pierwsze materiały z lat 2011-2012, w tym te o „piłkarzach, którzy wrócili z martwych”, a więc jedne z najlepszych filmów o „Bandzie Świrów” Leszka Ojrzeńskiego. Kolejne będą sukcesywnie udostępniane.

– Chcemy, żeby ta sytuacja miała walor wspomnieniowy, dla niektórych nawet edukacyjny. Będziemy odblokowywać filmy dzień po dniu, aby rozbić wszystko w czasie. To lepsze niż jednodniowy boom. Mamy teraz sezon „ogórkowy”, tak więc kibice będą mieli czas, aby przypomnieć pewne rzeczy, inni obejrzeć to po raz pierwszy – kwituje Michał Siejak.

🔥 Kiedyś to było, prawda? 𝐍𝐨 𝐭𝐨 𝐜𝐳𝐚𝐬 𝐨𝐝𝐤𝐮𝐫𝐳𝐲𝐜́ 𝐰𝐬𝐩𝐨𝐦𝐧𝐢𝐞𝐧𝐢𝐚❗

W najbliższym czasie będziemy odblokowywać kolejne materiały wideo z czasów 𝐊𝐨𝐫𝐨𝐧𝐚 𝐓𝐕 w latach 2011-2019. Będzie co wspominać! Już teraz rezerwujcie sobie czas! 😊

Na początek… pic.twitter.com/8vErh13O7s

— Korona Kielce (@Korona_Kielce) January 3, 2024