W pierwszym meczu rundy rewanżowej Ligi Centralnej, Suzuki Korona Handball pokonała w sobotę przed włąsną publicznością drużynę Enea Piłka Ręczna Poznań 31:29.
Mecz w hali przy ulicy Krakowskiej był wyrównany od pierwszego gwizdka. Zespoły schodziły na przerwę przy wyniku 12:12. Dopiero w 35. minucie ekipa z Poznania uzyskała dwa trafienia przewagi – 18:16. Wcześniej zespoły toczyły walkę gol za gol.
W 41. minucie przyjezdne miały już cztery bramki więcej – 21:17. Podopieczne Szymona Żaby-Żabińskiego szybko zniwelowały stratę. Na prowadzenie 25:24 wyszły na dziesięć minut przed końcem, a później zyskały minimalną dwu-, trzybramkową przewagę i zgarnęły kolejne zwycięstwo.
W kieleckiej drużynie najskuteczniejsze były skrzydłowe. Julia Łucak zdobyła dziewięć, a Zofia Staszewska sześć bramek.
Suzuki Korona Handball awansowała na czwarte miejsce. W środę zagra u siebie z SPR-em Olkusz (godz. 18.30).