Podczas ostatniego sparingu Korony Kielce z Górnikiem Łęczna urazu stawu skokowego doznał Danny Trejo. Przerwa Meksykanina z amerykańskim paszportem nie będzie jednak zbyt długa.

26-latek doznał urazu w 35. minucie, podczas akcji bramkowej Jewgienija Szykawki. Pomocnik wykorzystał błąd bramkarza w rozegraniu i przez dobry pressing odebrał piłkę. Przy tym jednak obrońca trafił go w kostkę. Danny Trejo musiał opuścić boisko.

Bezpośrednio po meczu jego staw skokowy nie wyglądał najlepiej, pojawiła się spora opuchlizna. W poniedziałek pomocnik przeszedł badanie rezonansem magnetycznym, które nie wykazało poważniejszych uszkodzeń. Skrzydłowy będzie pauzował przez tydzień. Powinien być do dyspozycji sztabu szkoleniowego na inauguracyjne spotkanie w Szczecinie.

W tym tygodniu treningi z drużyną wznowił Martin Remacle. Najlepszy piłkarz poprzedniego sezonu w Koronie pracował do tej pory indywidualnie, wracając do formy po urazie stawu skokowego, którego doznał w meczu z Lechem w Poznaniu.

Korona nie przystąpi do sezonu w pełnym składzie. Indywidualnie pracuje Dominick Zator, który ma problemy ze spojeniem łonowym. Kanadyjczyk grał w poprzednim sezonie dużo, a do tego w czerwcu uczestniczył w europejskim zgrupowaniu swojej reprezentacji. Przygotowania rozpoczął z opóźnieniem. Teraz priorytetem jest pełne wyleczenie. W takim przypadku istnieje duża szansa, że w pierwszym spotkaniu Korony na prawej obronie zagra 20-letni Hubert Zwoźny, który wrócił z wypożyczenia do Raduni Stężyca, a niebawem ma podpisać nową, dłuższą umowę z „Żółto-Czerwonymi”.

W najbliższą sobotę Korona rozegra sparing z Piastem w Gliwicach. Podopieczni Kamila Kuzery przystąpią do walki o ligowe punkty w sobotę, 20 lipca. Na wyjeździe zmierzą się z Pogonią Szczecin.

fot. Korona Kielce