Przeczytaj także
Michał Jurecki zostanie nowym dyrektorem sportowym Industrii Kielce. O takim ruchu spekulowano od kilku dni, ale dopiero w tym tygodniu strony dopięły wszystkie szczegóły. Według naszych informacji, umowa zostanie podpisana do najbliższego piątku.
39-letni rozgrywający kilka dni temu zakończył sportową karierę. Za porozumieniem stron rozwiązał kontrakt z Azotami Puławy. Zdecydowały względy zdrowotne. Już w poprzednim sezonie dwukrotnie złamał piątą kość śródstopia. Problem ze stopą wrócił po letnim okresie przygotowawczym. Ryzyko odnowienia urazu i kolejnej operacji było bardzo duże.
To wszystko zbiegło się ze zmianami w 20-krotnym mistrzu Polski. Jednym z priorytetów nowego zarządu było znalezienie nowego dyrektora sportowego.
– Tę funkcję najpewniej powierzymy byłemu piłkarzowi ręcznemu, który ma odpowiednia wiedzę i charyzmę – powiedziała jeszcze we wrześniu, w programie „Sport wKielcach”, Magdalena Szczukiewicz, nowa prezes Industrii Kielce.
Od początku celowano w klubową legendę. Do tego opisu pasowało kilku byłych świetnych zawodników: Sławomir Szmal, Karol Bielecki, Grzegorz Tkaczyk. Pierwszy odpadł w przedbiegach z racji obowiązków pełnionych z ZPRP i SMS-ie Kielce. Według naszych informacji, na temat objęcia tej funkcji wstępnie rozmawiano z dwoma kolejnymi. Taką rozmowę przeprowadzono również z Michałem Jureckim. Kiedy ten zdecydował się na zakończenie kariery wyrósł na głównego faworyta i przystąpiono do konkretniejszych negocjacji. Wszystkie kwestie, związane z zakresem obowiązków oraz finansami, zostały ustalone w ostatnich dniach. Pozostało złożenie podpisu na umowie.
We wtorek kielecki klub przedstawił raport z działań przeprowadzonych w ostatnim czasie. Zaznaczono, że w najbliższych dniach zostanie ogłoszone nazwisko nowego dyrektora sportowego. Nastąpi to jeszcze w tym tygodniu.
Michał Jurecki jest jedną z legend Vive Kielce. Spędził w nim dekadę, zdobywając osiem mistrzostw Polski, dziewięć krajowych pucharów i trzy medale Ligi Mistrzów – w tym ten najcenniejszy w 2016 roku. Popularny „Dzidziuś” rozstał się mistrzem Polski w 2019 roku i trafił do Flensburga.