Mecz rotacji i Monara. Industria Kielce pewnie pokonała Piotrkowianina - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Mecz rotacji i Monara. Industria Kielce pewnie pokonała Piotrkowianina

Przeczytaj także

W sobotnim meczu 24. serii Orlen Superligi, Industria Kielce pokonała na wyjeździe Piotrkowianina Piotrków Trybunalski 41:28.  MVP spotkania został Theo Monar, który zdobył osiem bramek. 

Do składu kieleckiej drużyny po kontuzji wrócił Igor Karacić. Chorwat rozpoczął w wyjściowej siódemce. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa udanie zaczęli. Starali się grać szybko. Po trzech minutach prowadzili 4:1. Trzy trafienia zaliczył Theo Monar.

„Żółto-biało-niebiescy” nie poszli za ciosem. Gospodarze zaczęli lepiej bronić. Rzucili trzy gole z rzędu i w 10. minucie doprowadzili do remisu 5:5. Kielczanie zacieli się na nieco ponad osiem minut. Impas przerwał Theo Monar. Francuz był bardzo pewny. Po kwadransie miał sześć goli, a Industria prowadziła 9:7.

Piotrkowianin grał bardzo ambitnie. Wkładał dużo agresji, ale w granicach normy, w obronę. Atakiem dobrze dyrygował młody Patryk Grzesik. W 19. minucie był remis 10:10. Pięć minut później kielczanie odskoczyli na trzy trafienia. Po trafieniu Arcioma Karalioka i dwóch Michała Olejniczaka było 13:10. Solidnie między słupkami prezentował się Bekir Cordalija, który do przerwy odbił osiem piłek. W samej końcówce dwa gole rzucił Hassan Kaddah, a Industria Kielce prowadziła 18:13.

Bezpośrednio po wznowieniu podopieczni Tałanta Dujszebajewa dorzucili do swojego prowadzenia dwie bramki. Grali zdecydowanie lepiej w obronie. W 37. minucie piłkę sprytnie wyłuskał Dylan Nahi, a następie rzucił gola na 24:14. Michał Matyjasik poprosił o czas.

Tałant Dujszebajew często rotował składem. W następnych akcjach byli nieskuteczni. Dwa razy pomylił się nawet Theo Monar. Na kwadrans przed końcem Industria Kielce prowadziła jednak 28:19.

W ostatnim fragmencie Piotrkowianin zaczął grać siedem na sześć w ataku. Szybko nadział się na odpowiedzi kielczan zakończone rzutami do pustej bramki. Po trafieniach Arcioma Karalioka i Benoita Kounkouda na dziewięć minut przed końcem było 33:23, co przyjezdnym dało pełen komfort.

Industria Kielce ponownie wybiegnie na boisko w środę. W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów podejmie Fuechse Berlin (godz. 20.45).

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski – Industria Kielce 28:41 (13:18)

Kielce: Cordalija, Wałach – Nahi 4, Surgiel 2, Wiaderny 2, Sićko 4, Kaddah 3, Gębala 1, D. Dujszebajew, Karacić 2, Olejniczak 3, A. Dujszebajew 3, Maqueda, Kounkoud 4, Karaliok 5, Monar 8

Przeczytaj także