Łukasz Maciejczyk z firmy Magnus Tobacco, który chce kupić Koronę Kielce, spotkał się z radnymi. Po ich wypowiedziach można stwierdzić, że to właśnie on znajduje się na czele do przejęcia klubu. Chwilę później rozpoczęło się spotkanie Mariusza Siewierskiego, któremu towarzyszy Cezary Kucharski.

Przed rozpoczęciem spotkania Łukasz Maciejczyk wydał oświadczenie, w którym poinformował o swoim planie na Koronę Kielce. W nim pojawiły się konkrety dotyczące wysokości budżetu w ciągu najbliższych trzech sezonów. Ten ma sukcesywnie rosnąć. Cele sportowe zakładają regularny progres. „Korona Kielce, a przede wszystkim jej społeczność, zasługuje na stabilizację oraz zrównoważony rozwój, tak by z optymizmem i dumą móc patrzeć w przyszłość. Jestem przekonany, że razem możemy to zrobić”, napisał świętokrzyski biznesmen.

Następnie odbył ponad półtoragodzinne spotkanie z radnymi. – Po nim mam bardzo dobre wrażenia. To było dobre, merytoryczne spotkanie. Odbyło się w przyjemnej, zdrowej atmosferze. Nie było przekrzykiwania. Były konkretne pytania i konkretne odpowiedzi. Mam nadzieję, że rozwialiśmy wszelkie wątpliwości, które były wśród radnych. Mam nadzieję, że to firma „Korona Forever”, która została zarejestrowana, przystąpi do zakupu akcji. Przedstawiliśmy nasze założenia, skąd będą pochodzić pieniądze. Poinformowaliśmy o konkretnych planach. Decyzja o przyjęciu klubu jest słuszną, nie mam do tego cienia wątpliwości – poinformował Łukasz Maciejczyk.

Pozytywnie spotkanie ocenili również radni. – W moich oczach, ale chyba mówię o większości radnych, a było nas 20 osób, jego propozycja Łukasza Maciejczyka jawi się bardzo dobrze. Wypadł korzystnie. Atmosfera była bardzo spokojna. Pan Łukasz wzbudza wiarygodność. Dostaliśmy odpowiedzi na wszystkie pytania. Nawet ja czuję się zadowolony, chociaż mnie trudno usatysfakcjonować – powiedział Dariusz Gacek z klubu „Perspektywy”.

–  To było długie, wyczerpujące spotkanie. Poczekamy spokojnie na drugiego inwestora. To pierwsze można zamknąć stwierdzeniem, że po stronie inwestora jest dużo odpowiedzialności. On wielokrotnie komunikował, że dobro klubu jest dla niego ważne. Ma plan biznesowy, chce budować solidną markę. Na pewno to ciekawa propozycja. Pytaliśmy o kwestie finansowe. One są najważniejsze. Przy temacie Korony są emocje, ale musimy być zabezpieczeni. To wygląda solidnie. Inwestor ma konkretne plany. Widać, że chce zainwestować. Stabilizacja zakłada kilka sezonów – tłumaczył Wiktor Pytlak, radny Koalicji Obywatelskiej.

O 17.00 rozpoczęło się spotkanie radnych z Mariuszem Siewierskim. Towarzyszy mu Cezary Kucharski, były reprezentant Polski, obecnie menadżer piłkarski.

🟨🟥 Z nieoficjalnych informacji, na spotkaniu Mariusza Siewierskiego i Cezarego Kucharskiego zaczyna się niezła gimnastyka.

Budżet 30-40 mln zł. Ten drugi chce stworzyć tutaj drugiego Roberta Lewandowskiego. Padło też nazwisko Davida Beckhama.

Frekwencja na stadionie ma być…

— Damian Wysocki (@damian__wysocki) February 26, 2025

– To było bardzo potrzebne i ciekawe spotkanie. Mogliśmy wyjaśnić pewne rzeczy, powiedzieć kto jest inwestorem. Przyjechał Czarek Kucharski i pan Paweł, który tez będzie finansował ten projekt. To jest 75 procent akcjonariatu – powiedział Mariusz Siewierski.

Jak ustaliliśmy inwestorem obecnym na spotkaniu był Paweł Caruk, który jest związany z funduszem MidEuropa. Głos zabrał również Cezary Kucharski.

– Cieszę się, że moja osoba jest wiarygodna dla Mariusza i zaprosił mnie do tego projektu. Mariusz wie, że mam ambicje wychować kolejnego Lewandowskiego. Jestem w tym projekcie po to, żeby wzmacniać Koronę i pozyskiwać młodych, zdolnych piłkarzy do gry w Kielcach. Mam wiedze i doświadczenie w tym zakresie. To nie tylko transfer Roberta Lewandowskiego, ale również inni piłkarze, których ulokowałem w czołowych klubach najlepszych lig w Europie. Wystarczy wymienić Grzegorza Krychowiaka, Krystiana Bielika, Rafała Wolskiego – wyjaśniał.

Do końca tygodnia prezydent Agata Wojda zdecyduje, któremu inwestorowi sprzedać 99 procent akcji Korony.

– Moim zdaniem sprzedaż powinna nastąpić jeszcze w marcu. Chciałabym, aby ten proces dobiegł końca, żeby nie wzbudzał kolejnych emocji. Jesteśmy na finalnym etapie. On teraz toczy się publicznie, ale we wcześniejszych miesiącach był prowadzony w trybie negocjacyjnym. Teraz na stole są dwie oferty. Znamy ich kształt, wiemy czym będą skutkowały dla spółki, czyli solidnym dokapitalizowaniem. Na szali mamy dwa podmioty, dwa modele biznesowe. Radni mają szereg pytań do zainteresowanych. Uzyskanie odpowiedzi od inwestorów, pozwoli im wyrobić jasne stanowisko.  Przy wyborze inwestora głos radnych będzie bardzo ważny. Jako prezydent przedstawiam propozycję, ale ona musi uzyskać większość w Radzie Miasta. Ona jest istotna, aby zakończyć ten proces. Jego przedłużanie rozprasza skupienie wokół celu sportowego, który jest najważniejszy w tym momencie. Te spotkania będą kluczowe. W ciągu najbliższych dni zwrócę się o zwołanie nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta – powiedziała prezydent Agata Wojda na antenie Radia Kielce.

Nadzwyczajna sesja RM odbędzie się między środą a piątkiem.

fot. Paweł Małecki (Echo Dnia)