Industria Kielce otrzymała trzy miliony od miasta na realizację zadań promocyjnych. Radni zgodzili się na przekazanie takich funduszy na ten cel w połowie marca. Teraz podpisano umowę.

Decyzję o przekazaniu tych pieniędzy dla 20-krotnego mistrza Polski poprzedziła bardzo długa dyskusja. – Nasze miasto ma szczęście, bo ludzie na świecie kojarzą je z piłki ręcznej. Chcemy utrzymać naszą wizytówkę. Bez wsparcia ze strony samorządu jest to niemożliwe. Dla przykładu Płock może liczyć na kwotę ponad 6 milionów złotych ze strony miasta. Chcemy utrzymać nasz poziom sportowy i dalej z powodzeniem walczyć w Lidze Mistrzów – mówiła w kieleckim Ratuszu Magdalena Szczukiewicz, prezes klubu. – Jesteśmy najlepszym promotorem miasta i regionu. Nazwy Industria i Kielce generują wielomilionowe ekwiwalenty. Nikt nie ma wątpliwości, że te środki zostaną dobrze zainwestowane – wyjaśniała.

Poprzednie władze miasta znalazły pieniądze na ten cel. Pochodzą z nadwyżki budżetowej, która powstała na początku tego roku. Stosowna uchwała została przyjęta głosami 18 radnych.

Na ten rok Industria Kielce otrzymała od miasta na zadania promocyjne 3 miliony 400 tysięcy złotych. Ta druga część pochodzi z wcześniej podpisanej umowy, która była zagwarantowana w ramach budżetu na 2024 rok. Dodatkowe pół miliona złotych trafiło na klub z rezerwy prezydenckiej.

W czwartek umowę promocyjną podpisali wiceprezydent Kielc Bartłomiej Zapała oraz wiceprezes KS Iskry Kielce Paweł Papaj.

– To było postrzegane jako forma bezpośredniego wsparcia klubu. Zależy nam na tym, aby cel, czyli promowanie Kielc, był jak najbardziej widoczny. Ten klub należy do najsilniejszych marek, które posiadamy. Mamy tego dowody w całej Europie. Warto rozwijać tę współpracę, bo korzyści wydają się obopólne. Mam taką nadzieję, że to co robiły teraz, będzie mogło być kontynuowane, a planowane już w budżecie miasta. Klubowi potrzebna jest taka świadomość, aby polepszyć proces planowania – wyjaśnia Bartłomiej Zapała, wiceprezydent Kielc.

– Dziękuję za otwartość władz miasta. Spotykaliśmy się w ostatnich tygodniach. To były owocne spotkania. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tych rozmów. Ta umowa jest ponadstandardowa. Chcemy, aby promocja miasta miała inny wymiar niż w ostatnich latach. Będziemy wykorzystywać wizerunek naszych zawodników. Nasz klub to również historia tego miasta. W przyszłym roku będziemy obchodzić 60-lecie. Budujemy lokalną tożsamość. Chcemy to robić dalej. Cieszę się, że podobne postrzeganie mają władze miasta. Możemy również pomóc w nawiązaniu współpracy biznesowej, mówimy o całej Europie – tłumaczy Paweł Papaj, wiceprezes KS Iskry Kielce.

Umowa na promocję miasta przez klub będzie realizowana do końca roku.