
Przeczytaj także
Polscy szczypiorniści zakończyli zmagania w mistrzostwach świata we wstydliwy sposób. Długo musieli gonić wynik ze zdecydowanie niżej notowanymi Stanami Zjednoczonymi. „Biało-czerwoni” wygrali dopiero po rzutach karnych i sięgnęli po Puchar Prezydenta IHF, co dało im 25. miejsce w stawce. Niestety, spotkanie z urazami zakończyli dwaj zawodnicy Industrii Kielce: Michał Olejniczak i Arkadiusz Moryto.
Dla kibiców Industrii Kielce wynik tego meczu schodzi jednak na dalszy plan. Z urazami zakończyli go Michał Olejniczak i Arkadiusz Moryto. Pierwszy z nich doznał kontuzji mechanicznej w 38. minucie. Rozgrywający Industrii Kielce rozprowadzał kontratak, a jeden z jego rywali niefortunnie zabiegł mu drogę i nadepnął na nogę, co skończyło się skręceniem kostki. 24-latek opuścił boisko w asyście fizjoterapeuty i Macieja Gębali. Szybko założono mu opatrunek, a resztę spotkania spędził z wyciągniętą prawą nogą na krzesełku.
Arkadiusz Moryto poczuł ból w lewym barku, z którym miał problem od listopada 2023 roku. W jego przypadku najprawdopodobniej skończy się na strachu, bo pierwsze odczucia po meczu są optymistyczne, ale prawoskrzydłowy i tak będzie musiał przejść badanie rezonansem magnetycznym. Michała Olejniczaka może czekać ok. miesięczna pauza, ale to potwierdzi się po szczegółowej diagnostyce.
Wspomniani kadrowicze, razem z Łukaszem Rogulskim, wrócą do Kielc w środę późnym wieczorem. Badania Arkadiusza Moryty i Michała Olejniczaka maja odbyć się w czwartek i piątek.
⚠️ Klub jest w kontakcie z Michałem Olejniczakiem i Arkadiuszem Moryto, którzy nie mogli dokończyć meczu z USA. W Kielcach obaj będą już jutro i przejdą natychmiastowe badania.
Uspakajamy za to w sprawie Igora Karacica, który nie zagrał dziś z Węgrami – wszystko z jego zdrowiem… pic.twitter.com/tshRP97VvA
— Industria Kielce (@kielcehandball) January 28, 2025
fot. Paweł Bejnarowicz/ZPRP