Siedmiu zawodników Industrii Kielce spędziło poprzedni tydzień na zgrupowaniach reprezentacji narodowych. W szczególnie dobrych humorach do klubu wrócili Francuzi Dylan Nahi i Benoit Kounkoud, którzy dwa razy ograli Danię. Co najważniejsze, wszyscy zawodnicy 20-krotnego mistrza Polski

Francja i Dania spotkały się w ramach EHF Euro Cup. Mistrzowie olimpijscy i świata nie przegrali od ponad roku. Od dokładnie 26 spotkań, w których zanotowali tylko jeden remis. Jak podczas ubiegłorocznego Euro, znów ograli ich Francuzi i to dwa razy. W Decines-Charp wygrali 33:32, a w Kolding 40:38. W obu pojedynkach po cztery gole rzucił Dylan Nahi. Dwa trafienia w drugim meczu zanotował Benoit Kounkoud.

Bardzo dobrze w barwach reprezentacji Polski spisał się Michał Olejniczak. „Biało-czerwoni” rozegrali dwumecz z Portugalią. W Gdańsku zremisowali 36:36, a środkowy rozgrywający zdobył dziewięć bramek. W rewanżu czwarta drużyna świata wygrała 33:27, a zawodnik Industrii Kielce zanotował cztery trafienia.

Najciekawsza sytuacja jest w grupie 4, w której rywalizuje Hiszpania. Zespół z Półwyspu Iberyjskiego grał z Serbią. Na wyjeździe przegrał 25:27, a kilka dni później wygrał u siebie 28:26. Alex Dujszebajew rzucił łącznie sześć goli, a jego młodszy brat – Daniel – cztery. „La Roja” ma sześć punktów, tyle samo co prowadzące Włoch. Serbia ma dwa „oczka” mniej.

Od Euro 2026 oddaliła się Bośnia i Hercegowina z Bekirem Cordaliją w składzie. Przegrała dwa spotkania z Gruzją: na wyjeździe 26:28 i u siebie 20:22. Młody bramkarz zanotował odpowiednio trzy i pięć obron.

Na zgrupowaniu reprezentacji Egiptu przebywał Hassan Kaddah.

Industria Kielce wróci do gry już w środę, kiedy w 23. serii Orlen Superligi podejmie Śląsk Wrocław. W sobotę podopieczni Tałanta Dujszebajewa pojadą do Piotrkowa Trybunalskiego, a w przyszłym tygodniu rozegrają pierwsze spotkanie 1/8 finału Ligi Mistrzów w Fuechse Berlin.