Haukur Thrastarson, który latem opuścił Industrię Kielce, niebawem może zagrać w Bundeslidze. Jego zatrudnieniem poważnie zainteresowane jest Rhein-Neckar Loewen.
23-letni rozgrywający spędził w Kielcach cztery sezony. Do klubu trafił jako jeden z największych talentów europejskiej piłki ręcznej. Był wybrany m.in. MVP Euro U-18 w Chorwacji w 2018, na którym jego kadra zdobyła srebrny medal. Bertus Servaas wygrał wyścig po jego podpis z THW Kiel.
Kariera Haukura Thrastarsona nie rozwinęła się jednak zgodnie z oczekiwaniami, na co wpłynęły kontuzje. Już na początku swojej przygody z kieleckim klubem doznał urazy piątej kości śródstopia, a tuż po powrocie zerwał więzadło krzyżowe przednie w lewym kolanie. Zagrał tylko w pięciu meczach. Po kilku miesiącach wrócił do gry, ale w grudniu 2022 roku znów zerwał więzadło krzyżowej przednie – tym razem w prawej nodze.
Haukur Thrastarson nie był pierwszym wyborem Tałanta Dujszebajewa. Miał za to jeden z najwyższych kontraktów w drużynie – nieproporcjonalny do dawanej jakości. Klub prowadził z nim przez kilka miesięcy rozmowy na temat odejścia. W połowie lipca doprowadzono je do końca. Islandczyk przeniósł się do Dinama Bukareszt, a 20-krotny mistrz Polski mógł zbalansować budżet płacowy.
Haukur Thrastarson odżył w najlepszym rumuńskim zespole. W siedmiu meczach Ligi Mistrzów zanotował 28 bramek i 20 asyst. Jego drużyna na półmetku rywalizacji grupowej zajmowała 3. miejsce w grupie A z 10 punktami na koncie.
Jest mało prawdopodobne, że Islandczyk zostanie na dłużej w Rumunii. Jak informuje niemiecki „Bild” znalazł się on na celowniku Rhein-Neckar Loewen, które szuka zastępstwa dla Juriego Knorra, który latem przeniesie się do Aalborga. Akcje Haukura Thrastarsona mają stać wyżej niż Leifa Tissiera z HSV Hamburg.
fot. Jerzy Stankowski (Orlen Wisła Płock)