Przeczytaj także
Przedsezonowe prezentacje Industrii Kielce na trzech osiedlach okazały się strzałem w dziesiątkę. – Te imprezy przeszły nasze najśmielsze oczekiwania – mówi Paweł Papaj, wiceprezes KS Iskry Kielce.
W tym roku 20-krotny mistrz Polski zmienił koncepcje prezentacji. W ostatnich trzech dniach zawodnicy spotkali się z kibicami na przyszkolnych boiskach na trzech osiedlach: Barwinku, Ślichowicach i Słonecznym Wzgórzu.
Na wszystkich prezentacjach dopisała frekwencja. – Przez te trzy dni przewinęło się bardzo dużo ludzi. Na Ślichowicach mogło być nawet 2,5-3 tysiące osób. Naszym celem było wyjście do ludzi. Zwykle zapraszaliśmy ich do hali albo centrum miasta. Tam przychodzili zazwyczaj nasi kibice. Na osiedlach docieramy do nowych osób, a tych najmłodszych możemy zarazić piłką ręczną – wyjaśnia Paweł Papaj.
Na miejscu wiele atrakcji i zabaw czekało na najmłodszych, z którymi czas dzielili zawodnicy Industrii Kielce. – Dzieciaki miały możliwość spróbowania swoich umiejętności pod okiem naszych zawodników, które są gwiazdami sportu. Przez te trzy dni spotkaliśmy się z masą pozytywnych komentarzy. Starsi mówią: „o panie, tutaj nie działo się tyle przez 20 lat na tym osiedlu, jak przez ten jeden dzień”, a najmłodsi chcą od razu kupić koszulki i mówią: „tato, chcemy chodzić na piłkę ręczną” – tłumaczy wiceprezes kieleckiego klubu.
Do wspólnego spędzania czasu z fanami entuzjastycznie podchodzili również zawodnicy i sztab szkoleniowy. – Zawsze podkreślam, że mamy najlepszych kibiców na świecie. Fajnie, że na prezentację przyszło dużo dzieci. Oby teraz krok po kroku zaczęły przychodzić do hali, żeby trenować piłkę ręczną, koszykówkę, siatkówkę. Wszystko jedno co, żeby aktywnie spędzały czas – mówi Tałant Dujszebajew, trener 20-krotnego mistrza Polski.
Industria Kielce rozpocznie nowy sezon w sobotę, od wyjazdowego meczu z MMTS-em Kwidzyn. W przyszłą środę w Hali Legionów zmierzy się z REBUD KPR-em Ostrovią Ostrów Wielkopolski (godz. 18).