Ojrzyński: Mam swój plan, który wdrożę już od najbliższego meczu z Koroną - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Ojrzyński: Mam swój plan, który wdrożę już od najbliższego meczu z Koroną

Przeczytaj także

Po ponad dwóch latach do pracy wraca Leszek Ojrzyński. Były szkoleniowiec Korony Kielce przejął Zagłębie Lubin. W niedzielę jego nowa drużyna podejmie „żółto-czerwonych”. – Mam swój plan, który wdrożę już od najbliższego meczu z Koroną i jestem przekonany, że właściwe uporządkowanie gry w defensywie i ofensywie przyniesie zamierzone efekty – mówi 52-letni szkoleniowiec.

Zagłębie dokonało drugiej zmiany szkoleniowca w tym sezonie. Pod koniec września Waldemara Fornalika zastąpił Marcin Włodarski. 42-latek stracił pracę w poniedziałek, po porażce z GKS-em w Katowicach. Władze „Miedziowych” zdecydowały się na zatrudnienie Leszka Ojrzyńskiego, który pozostawał bez pracy od października 2022 roku, kiedy rozstał się z Koroną Kielce. Doświadczony szkoleniowiec dopiero w czerwcu poprzedniego roku zszedł z listy płac „żółto-czerwonych”.

Leszek Ojrzyński podpisał kontrakt do końca sezonu, który zostanie przedłużony o rok w przypadku utrzymania. Po 24. kolejkach Zagłębie zajmuje ostatnie bezpieczne – 15. miejsce. Ma 22 punkty. – Doskonale zdaję sobie sprawę w jakiej sytuacji obecnie znajduje się zespół i zapewniam, że dołożę wszelkich starań, aby spełnić postawiony przede mną nadrzędny cel, jakim jest utrzymanie na najwyższym ligowym szczeblu – mówi Leszek Ojrzyński, cytowany przez oficjalną stronę internetową Zagłębia.

52-latek zadebiutuje w nowym zespole w niedzielę, w domowym meczu z Koroną. – Mam swój plan, który wdrożę już od najbliższego meczu i jestem przekonany, że właściwe uporządkowanie gry w defensywie i ofensywie przyniesie zamierzone efekty. Dotychczas jako szkoleniowiec już kilkukrotnie zarządzałem drużynami w podobnej, trudnej sytuacji, więc również i tym razem w pełni wykorzystam swoje doświadczenie, by Miedziowi pozostali w ekstraklasie, bo tu jest miejsce tego Klubu – wyjaśnia Leszek Ojrzyński.

Zagłębie ma jedną z najlepszych akademii w Polsce. W jego kadrze jest wielu młodych zawodników. Nowy trener lubinian nie zamierza odchodzić od stawiania na takich zawodników. Odniósł się do przeszłości i odległych czasów w Koronie.

– Znam filozofię klubu, która opiera się na regularnym wprowadzaniu młodych, utalentowanych zawodników z akademii do pierwszego zespołu. W ostatnich miesiącach w ten sposób zadebiutowali Igor Orlikowski, Marcel Reguła, Mateusz Dziewiatowski czy Jakub Kolan, którzy już teraz są ważnym ogniwem drużyny. Wcześniej podobną drogę przeszli chociażby Tomasz Pieńko czy Bartłomiej Kłudka, czyli piłkarze stąd, dobrze znający tutejsze środowisko, którzy zawsze będą walczyć za Zagłębie. Zamierzam kontynuować tę wizję przyjętą przez właściciela KGHM Polska Miedź S.A. Pracowałem z młodzieżą i wiem jak skutecznie im pomóc, by w pełni wykorzystać ich potencjał, jak w przeszłości chociażby Robertowi Lewandowskiemu czy Łukaszowi Sekulskiemu. Z kolei Karolowi Angielskiemu oraz Marcinowi Cebuli dałem szansę zadebiutować w ekstraklasie jeszcze przed uzyskaniem przez nich pełnoletności – tłumaczy Leszek Ojrzyński.

Niedzielne spotkanie Zagłębie – Korona w Lubinie rozpocznie się o godz. 14.45.

fot. Zagłębie Lubin

Przeczytaj także