Za tenisistami stołowymi KS Global Pharmy Orlicza 1924 Suchedniów zmagania w dwóch kolejkach Lotto Superligi. W miniony czwartek ograli przed własną publicznością broniącą tytułu Dartom Bogorię Grodzisk Mazowicki 3:2.

Podopieczni Bartosza Majchera przerwali serię ośmiu kolejnych wygranych drużyny z Grodziska Mazowieckiego. –  Nie sztuką jest pokazywać dobrą grę przy wysokim prowadzeniu i kontrolowaniu meczu. Graliśmy swoje najlepsze piłki w stresowych sytuacjach przy stanie 9:9, czy Robert Floras w 5 secie z Takuya Jinem – powiedział menedżer klubu Suchedniowa.

– Nie jest łatwo wskazać jednego kluczowego elementu, który wpłynął na czwartkowy sukces. Przygotowanie do meczu, dobry trening, pozytywne nastawienie psychiczne. To wszystko razem dało znakomity efekt. Ważne również były pojedyncze akcje w decydujących momentach setów – tłumaczył Bartosz Majcher.

W sobotę, w piątej kolejce, Orlicz przegrał na wyjeździe z Dekorglass Działdowo 1:3. Jedyne zwycięstwo odniósł Koreańczyk Park Jeongwoo, który ograł lidera gospodarzy Jakuba Dyjasa 3:2. W poniedziałek klub z Suchedniowa podejmie u siebie Polski Cukier Gwiazdę Bydgoszcz.