Łukasz Rogulski, obrotowy Industrii Kielce, nie wystąpi w trzech, pozostałych do rozegrania spotkaniach w tym roku kalendarzowym. 31-latek zmaga się z urazem mięśnia dwugłowego.
Łukasz Rogulski doznał kontuzji w ostatnim, środowym spotkaniu z Rebud KPR-em Ostrovią Ostrów Wielkopolski. Boisko musiał opuścić w okolicy 45. minuty. – Poczułem lekkie uczucie w okolicy mięśnia dwugłowego uda. Nie dokończyłem meczu. Na ten moment wydaje mi się, że to może być koniec roku dla mnie. Zobaczymy, co wykażą dokładniejsze badania. Mam nadzieję, że to lekkie naciągnięcie, że nie doszło do żadnego zerwania. Nie chcę mówić za szybko, co będzie – tłumaczy Łukasz Rogulski.
31-latek zmagał się z podobnym urazem na początku sezonu, przez co zadebiutował w „żółto-biało-niebieskich” barwach z opóźnieniem.
Łukasz Rogulski trafił do Kielc przed startem tego sezonu po dwóch latach spędzonych za granicą: w greckim AEK Ateny i rumuńskim CSM Bacau. Gra przede wszystkim w Orlen Superlidze, ale dostał również swoje minuty w Lidze Mistrzów. W polskiej lidze wystąpił w 13 meczach, w których zdobył 45 bramek i jest piątym najlepszym strzelcem zespołu.
Marcin Lijewski, trener reprezentacji Polski, umieścił go w szerokim 35-osobowym składzie na mistrzostwa świata.
Industrii Kielce pozostały do rozegrania trzy ligowe spotkania w tym roku kalendarzowym. W poniedziałek zmierzą się u siebie z Górnikiem Zabrze (godz. 20.30), w czwartek z Azotami w Puławach (godz. 20.30), a w sobotę przed włąsną publicznością z Zagłębiem Lubin (godz. 16).
fot. Patryk Ptak, Materiały Prasowe Orlen Superligi