
Przeczytaj także
W niedzielę piłkarzy ręcznych Orlen Wisły Płock czeka drugie starcie w krajowych rozgrywkach z odwiecznym rywalem Industrią Kielce. Stawką spotkania w Kielcach jest pozycja lidera tabeli.
„Bardzo dobrze wiemy, jak to jest rywalizować w Kielcach w Hali Legionów. Czeka nas niezwykle trudny mecz. Musimy się w pełni poświęcić wyłącznie sportowi i grać w piłkę ręczną, czyli robić to, co potrafimy najlepiej” – powiedział trener Orlen Wisły Xavi Sabate.
Po 13 latach całkowitej dominacji w piłce ręcznej kieleckiej drużyny, rok 2024 zmienił lidera. Orlen Wisła wygrała pięć z sześciu meczów z tym rywalem, dodatkowo zdobywając mistrzostwo Polski, Puchar Polski, Super Puchar oraz wygrywając pierwsze spotkanie fazy zasadniczej nowego sezonu 2024/25.
Rok 2025 znakomicie rozpoczął się dla płockiej drużyny, która wygrała wszystkie spotkania w krajowych rozgrywkach, także trzy mecze w Lidze Mistrzów, pokonując PSG, Fuechse Berlin i Dinamo Bukareszt. Przed ostatnią kolejką fazy grupowej „nafciarze” zapewnili sobie już awans do 1/8 finału.
W nieco innej sytuacji jest Industria Kielce, która musi jeszcze walczyć o awans do fazy pucharowej, ma też na swoim koncie porażkę 25:29 z płockim rywalem w krajowych rozgrywkach.
Na niedzielę 2 marca zaplanowany został pojedynek o fotel lidera tabeli krajowych rozgrywek.
„Przed nami kolejny finał, który jest bardzo ważny pod względem fazy play off, dlatego musimy utrzymać formę z poprzednich meczów. Mamy świadomość, jak trudny to teren, dlatego też wsparcie naszych kibiców będzie tam na wagę złota” – zapewnił bramkarz drużyny Marcel Jastrzębski.
Dla skrzydłowego Orlen Wisły Lovro Mihica to już dziewiąty sezon, podczas którego mierzył się z kielecką drużyną. Doskonale zna przeciwnika i wie, czego należy się spodziewać.
„Przed nami bardzo ważny mecz przeciwko Kielcom w Orlen Superlidze. Myślę, że wszyscy jesteśmy świadomi, co oznacza dla nas jako drużyny, a także dla klubu i kibiców ten pojedynek. Wygraliśmy pierwszą rywalizację z Industrią u nas, dzięki czemu mamy przewagę z pierwszego spotkania. Chcemy bardzo zwyciężyć także w tym niedzielnym starciu i zapewnić sobie pierwsze miejsce w tabeli. Za nami bardzo ważne triumfy w Lidze Mistrzów i myślę, że jesteśmy na fali wznoszącej. Musimy wykorzystać ten dobry moment, w którym jesteśmy” – podkreślił.
„Mamy jednak świadomość, że pojedynki z Kielcami to zupełnie inna i bardzo indywidualna sprawa, a wyniki osiągnięte wcześniej często nie grają tutaj roli. Zawsze ta święta wojna daje nam ogrom emocji i dużo radości szczególnie po wygranej. Teraz mimo wszystko staramy się skupić na jak najlepszym przygotowaniu się do tego meczu z rywalem, którego znamy już praktycznie na wylot. Bez wątpienia czeka nas zacięta rywalizacja, dlatego też liczymy na jak największe wsparcie naszych kibiców w Kielcach. Mamy nadzieję, że w niedzielę damy im kolejny powód do radości” – dodał Mihic.
Mecz 21. kolejki Industria – Orlen Wisła odbędzie się w niedzielę w Hali Legionów w Kielcach. Początek o godz. 12.30.